Polscy koszykarze skorzystają na pandemii koronawirusa? Mogą zagrać na igrzyskach olimpijskich

Do tej pory poznaliśmy ośmiu uczestników turnieju koszykarzy na igrzyskach olimpijskich w Tokio. W stolicy Japonii na pewno zagrają Japonia, Nigeria, Argentyna, USA, Iran, Francja, Hiszpania i Australia.

Do obsadzenia pozostały jeszcze cztery miejsca. Koszykarze mieli walczyć o olimpijskie przepustki podczas czterech turniejów kwalifikacyjnych, które zaplanowano na czerwiec. W związku z pandemią koronawirusa ich organizacja stanęła pod znakiem zapytania. Powodem jest głównie problem z ukończeniem sezonu ligowego w terminie - przekładane mecze trzeba będzie nadrobić. Niewykluczone, że stanie się to w terminie zarezerwowanym wcześniej dla meczów międzypaństwowych.

W tej sytuacji FIBA rozważa odwołanie turniejów kwalifikacyjnych do igrzysk. Gdyby tak się stało, to w Tokio zagrałyby cztery najwyżej sklasyfikowane drużyny w światowym rankingu, które nie zapewniły sobie jeszcze olimpijskiego awansu. To Serbia, Czechy, Litwa i... Polska. "Biało-czerwoni" na ubiegłorocznych mistrzostwach świata zajęli ósme miejsce.

Polacy w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk mieli grać ze Słowenią i Angolą. Dwie najlepsze drużyny z tej grupy zakwalifikowałyby się do półfinału rozgrywek. Tam do rywalizacji dołączyłby ktoś z grona: Litwa, Korea Południowa i Wenezuela.

Polscy koszykarze ostatni raz na igrzyskach grali w 1980 roku. Zajęli wówczas siódme miejsce.