Polska - Finlandia: Gramy jak z nut, Grosicki pokazuje klasę [VIDEO]
Dziś Polska gra towarzyski mecz z Finlandią. Selekcjoner Adam Nawałka zdecydował się na wykorzystanie sparingu do sprawdzenia kilku piłkarzy, którzy nie byli dotąd zawodnikami podstawowego składu.
Gramy z Finami po raz 30. Dotąd wygraliśmy 18 bezpośrednich potyczek, 3 razy przegrywaliśmy i ośmiokrotnie remisowaliśmy. Ostatniej porażki doznaliśmy w 2006 roku, za kadencji Leo Beenhakkera. Wśród uczestników tamtego spotkania był Jakub Błaszczykowski, który zdobył jedyną bramkę w niedawnym starciu z Serbią.
Dziś ma szansę powtórzyć ten wyczyn (jeśli wejdzie z ławki) - ale nie tylko on. Oto skład, jakim zaczęliśmy przeciwko Finlandii:
Boruc - Jędrzejczyk, Glik, Pazdan, Wawrzyniak - Wszołek, Krychowiak, Kapustka, Starzyński, Grosicki - Milik
Po 20 minutach gry Polacy prowadzili już 2:0 po golach Grosickiego (zaliczył również asystę przy drugim trafieniu) i Wszołka. Ten pierwszy pokazał, że trafia nie tylko gdy jest wpuszczany z ławki, jak to ma miejsce w klubie:
Na relację z meczu zapraszamy tuż po jego zakończeniu.