Pomocnik Ruchu: Każde zwycięstwo cieszy

– Na boisku czuliśmy zmęczenie, ale wyszliśmy z dobrym nastawieniem, daliśmy z siebie sto procent – podkreślał pomocnik chorzowskiego Ruchu, Maciej Urbańczyk, autor wyrównującej bramki w sparingu z Servette Genewa.

- Każde zwycięstwo cieszy, nawet w sparingach, gdy wyniki nie są aż tak istotne. Mimo przeszkód, które napotkaliśmy w drodze do Hiszpanii, po tylu godzinach spędzonych w podróży, zagraliśmy mecz, co nie jest prostą sprawą. Dlatego tym bardziej cieszymy się z wygranej

– Nie czuliśmy się komfortowo. Byliśmy zmęczeni fizycznie i psychicznie. Czuło się to w grze, ale wyszliśmy z dobrym nastawieniem, daliśmy z siebie sto procent. Był to też dla nas kolejny test, dlatego każdy chciał się pokazać

– Cieszę się, że udało się trafić do siatki. Można powiedzieć, że piłka mnie znalazła w tej sytuacji. Podłączyłem się do akcji, wbiegłem w pole karne, stanąłem przed stuprocentową okazją i ją wykorzystałem. Gol cieszy, ale najważniejsze, że wygraliśmy i zakończyliśmy mecz bez urazów

To solidny zespół. W pierwszej połowie rywale grali dobrze, agresywnie. Są jednak na innym etapie przygotowań, bo już za niespełna dwa tygodnie zaczynają ligę, na dodatek przebywali tutaj już jakiś czas i wydaje mi się, że przeważali nieco pod względem fizycznym. My jednak znaleźliśmy inne sposoby na zwycięstwo

Źródło: asinfo.

Maciej Urbańczyk Ruch Chorzów

Pomocnik Ruchu: Każde zwycięstwo cieszy

Przeczytaj również

Dyskusja