Premier League: Dziesiąta porażka Swansea City, Fabiański wpuścił dwie bramki

Na Britannia Stadium całe zawody między słupkami gości zaliczył Łukasz Fabiański. Zespół z Walii już w trzeciej minucie objął prowadzenie, kiedy to na listę strzelców wpisał się uderzeniem z pola karnego Iworyjczyk Wilfried Bony.

Wyrównał dziewięć minut przed przerwą technicznym strzałem Szwajcar Xherdan Shaqiri, a po kolejnych czterech minutach bramkarza reprezentacji Polski zaskoczył mocnym uderzeniem z pierwszej piłki Senegalczyk Mame Biram Diouf.

Po zmianie stron wynik nie uległ już zmianie i "Łabędzie" po dziesiątej porażce w sezonie spadły na ostatnie miejsce w tabeli. "Garncarze" natomiast po czwartym zwycięstwie w bieżących rozgrywkach przesunęli się na trzynastą lokatę w klasyfikacji.

Rozczarował West Bromwich Albion, który tylko zremisował bezbramkowo przed własną publicznością z osiemnastym w tabeli Crystal Palace Londyn. Całe zawody z perspektywy ławki rezerwowych obserwował Grzegorz Krychowiak. Zespół z Birmingham po trzecim z rzędu remisie spadł na siedemnastą pozycję w klasyfikacji.

* * * * * *

Wyniki kolejnych sobotnich spotkań:

Brighton & Hove Albion FC - Liverpool FC 1:5 (0:2)

Bramki: Murray 51-karny - Can 30, Firmino 31, 48, Coutinho 87, Dunk 89-samobójcza.

Everton FC - Huddersfield Town FC 2:0 (0:0)

Bramka: Sigurdsson 47, Calvert-Lewin 74.

Watford FC - Tottenham Londyn 1:1 (1:1)

Bramki: Kabasele 13 - Heung-min Son 25.

Czerwona kartka: Sanchez (52, Tottenham).

Leicester City - Burnley FC 1:0 (1:0)

Bramka: Gray 6.

West Bromwich Albion - Crystal Palace Londyn 0:0.

Stoke City FC - Swansea City 2:1 (2:1)

Bramki: Shaqiri 36, Diouf 40 - Bony 3.