Prezydent Barcelony zapowiada zmiany w La Liga i Lidze Mistrzów. Tłumaczy je dobrem kibiców

Pomysł nie jest nowy - już w tym sezonie w Stanach Zjednoczonych miał się odbyć ligowy mecz Girony z Barceloną. Ostatecznie zgody na to nie wyraziły wszystkie zainteresowane podmioty, ale Bartomeu ma nadzieję, że w przyszłości będzie inaczej.

- Chcę, żeby trzy mecze każdego sezonu La Liga odbywały się poza Hiszpanią - jeden w USA, jeden na Bliskim Wchodzie i jeden w Azji. To sposób na promowanie rozgrywek. Kibice z tych regionów oglądają nasze mecze w telewizji, a rozgrywanie tam spotkań byłoby sposobem na przybliżenie ludzi do klubów - uważa Bartomeu.

Prezydent Barcelony popiera też zmiany w Lidze Mistrzów.

- Chcemy zmienić jej format na lepszy. Kibice domagają się większej liczby meczów w europejskich pucharach, a nowy format, który będzie obowiązywał od 2024 roku, na to pozwoli. Dam wam przykład: niedawno graliśmy z Manchesterem United, a to był nasz pierwszy mecz z tym rywalem od jedenastu lat. Z kolei z Liverpoolem graliśmy po raz pierwszy od 2006 roku. Nie może być tak, że rozgrywamy wiele meczów, ale nie przeciwko takim drużynom. Nie ma jednak mowy o tworzeniu zamkniętej ligi. To ma być ewolucja, a nie rewolucja - podkreśla Bartomeu.