Przeciętny występ Polaków w serii próbnej przed konkursem drużynowym w Planicy. Rywale latali znacznie dalej

Trwa finałowy weekend Pucharu Świata w Planicy. Skoczkowie w czwartek i piątek rywalizowali w konkursach indywidualnych. Dziś czekają ich zmaganie w zawodach drużynowych.

Michal Doleżal postawił na Piotra Żyłę, Andrzeja Stękałę, Jakuba Wolnego oraz Dawida Kubackiego. Szkoleniowiec pominął Kamila Stocha, który daleki jest od optymalnej formy.

W serii próbnej najlepiej wypał Halvor Egner Granerud (233 m). Za Norwegiem uplasował się Michael Hayboeck (230,5 m). Kolejne miejsca zajęli Bor Pavlovcić i Daniel Huber.

Jak wypadli Polacy? Piotr Żyła osiągnął 200,5 metra, co dało mu 20. lokatę. Nieco bliżej wylądował Andrzej Stękała (199,5 m) i został sklasyfikowany na 25. pozycji. Z kolei Jakub Wolny zajął 24. lokatę po locie na 193. metr. Udaną próbę oddał Dawid Kubacki. Osiągnął 222 metry i był dziewiąty.

Te wyniki po zsumowaniu dały Polakom czwarte miejsce. Najlepiej spisali się Słoweńcy. Warto zaznaczyć, że w ekipie niemieckiej jeden skoczek nie oddał swojej próby. Z kolei w przypadku Japończyków było to dwóch zawodników.

Początek konkursu zaplanowano na godz. 10:00.