Przerwa Kamila Grabary sporo dłuższa niż zakładano. Polak wyszedł już ze szpitala

Przerwa Kamila Grabary sporo dłuższa niż zakładano. Polak wyszedł już ze szpitala
screen z FootTruck
We wtorkowy wieczór Kamil Grabara stracił przytomność po zderzeniu z jednym z kolegów z drużyny w meczu z Hull City. Początkowe doniesienia sugerowały, że Polaka czeka zaledwie tydzień przerwy od gry. Szkoleniowiec Huddersfield na konferencji prasowej przyznał, że bramkarz wróci na boisko najwcześniej za miesiąc.
Agencja menedżerska BMG-SPORT, która odpowiada za interesy Kamila Grabary, poinformowała niedawno, że polskiego bramkarza czeka zaledwie tydzień przerwy po zderzeniu w meczu z Hull City. Teraz Danny Cowley przekazał jednak sporo gorsze wieści. Grabara będzie musiał pauzować przez co najmniej miesiąc, a jest to i tak najbardziej optymistyczny z możliwych scenariuszy.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Kamil został już zwolniony ze szpitala, co jest na pewno dobrą wiadomością. Czuje się już o wiele lepiej. Przewidujemy, że w najlepszym wypadku jego przerwa potrwa 28 dni. W tym czasie czeka go jeszcze wizyta u neurochirurga, który oceni, czy nie jest potrzebna dłuższa przerwa - przyznał Cowley.
- Zderzył się głową i ma niewielkiego krwiaka. Jest młodym chłopakiem i ważnym graczem dla nas. Życzymy mu wszystkiego dobrego. Piłka nożna jest ważna, ale nie ma nic ważniejszego od zdrowia - zakończył szkoleniowiec.
W obecnym sezonie Kamil Grabara wystąpił w 28 spotkaniach angielskiej Championship. W tym czasie wpuścił 45 goli. Pięciokrotnie zachował czyste konto.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik31 Jan 2020 · 07:57
Źródło: FourFourTwo

Przeczytaj również