"Przygotowania do sezonu bez pucharów są inne"

"Przygotowania do sezonu bez pucharów są inne"
Tomasz Bidermann/Shutterstock
Podobnie jak przed rokiem, piłkarze Lecha sezon rozpoczną spotkaniem o Superpuchar. Do tego starcia podchodzą bardzo poważnie. - To pierwszy oficjalny mecz w sezonie - przypomina asystent trenera Kibu Vicuna.


Dalsza część tekstu pod wideo
W poniedziałek lechici rozpoczęli pierwszy mirkocykl treningowy podporządkowany meczowi o stawkę. Ze względu na to, że spotkanie odbędzie się w czwartek, był on wyjątkowo krótki. - Dużo trenowaliśmy w letnim okresie przygotowawczym. Schodzimy powoli z obciążeń treningowych. Mieliśmy dwa treningi dziennie, teraz już mamy jeden - podkreśla szkoleniowiec w rozmowie z oficjalną witryną Kolejorza. 


Lechici w obecnym sezonie nie zagrają w europejskich pucharach. To spowodowało, że mieli więcej czasu na to, aby przygotować się do nowego sezonu. - Niestety, nie gramy w pucharach i tak o tym trzeba mówić. Będziemy mieli też więcej dni przerwy między meczami. Nie gramy co trzy dni. Przed pierwszym meczem ligowym mamy tydzień przerwy. Przygotowania do sezonu bez pucharów są inne. To jednak nie ma znaczenia, bo liczymy na udany sezon - przyznaje Vicuna cytowany przez lechpoznan.pl. 


Hiszpan nie ukrywa, że zespół będzie do pierwszego meczu bardzo zmobilizowany. - To jest finał i walka o trofeum. Nie możemy o tym zapominać. Spodziewamy się trudnego meczu, bo każdy finał jest trudny, ale traktujemy go bardzo poważnie - dodaje Vicuna. - To nie jest najważniejsze trofeum w kraju, ale w piłkę gra się po to, żeby takie mecze wygrywać. Finały są po to, żeby je wygrywać - kończy.
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również