Przyszłość Pazdana wyjaśniona! "Transfer był naprawdę blisko"

Pazdan tego lata miał wiele ofert, jednak żadna z nich nie okazała się na tyle konkretna, by doszło do finalizacji rozmów. - Nawet w piątek rano był jeszcze cień nadziei na zmianę klubu, ale się nie udało - powiedział Piekarski w rozmowie z serwisem "Sportowe Fakty".

Obrońca był blisko przenosin do Cagliari, ale Włosi wybrali innego zawodnika. - Działacze Cagliari byli zainteresowani zawodnikiem. Transfer był naprawdę blisko. Ale klub sprowadził Ragnara Klavana, 32-letniego obrońcę Liverpoolu, reprezentanta Estonii. Doświadczenie ma zdecydowanie większe niż Michał, dlatego trudno się dziwić takiej decyzji - dodał.

Dlaczego etatowy obrońca reprezentacji Polski nie znalazł nowego pracodawcy? - Wiele zespołów wyrażało zainteresowanie Michałem, ale żaden nie złożył konkretnej oferty. Dlaczego? Decydowały o tym różne czynniki. Wiek, cena - zakończył Piekarski.