Puszcza Niepołomice marzy o awansie do półfinału Pucharu Polski. "To nie my jesteśmy faworytem"

Puszcza Niepołomice marzy o awansie do półfinału Pucharu Polski. "To nie my jesteśmy faworytem"
screen z youtube.com
Trener Puszczy Niepołomice Tomasz Tułacz stara się zachować spokój przed ostatnim spotkaniem ćwierćfinałowym Pucharu Polski z Miedzią Legnicą.
- Dwa sezony temu byliśmy innym zespołem. Graliśmy w drugiej lidze, mieliśmy mniej doświadczenia. Dodatkowo wówczas awansowaliśmy po dwóch remisach. Teraz do walki o półfinał przystąpimy po zwycięstwie nad Wisłą Płock - wyznał Tułacz dla oficjalnego serwisu klubu z Małopolski.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Od dłuższego czasu wiemy, gdzie dotarliśmy. Jest to szalenie ważne dla klubu i kibiców, aby pokazać się z jak najlepszej strony. Robimy wszystko by być jak najlepiej przygotowanym - podkreślił Tułacz.
- Miedź jest bardzo dobra. Jeśli ktoś się spodziewał, że będziemy faworytem w tym meczu to był w błędzie. Może się jednak tak zdarzyć, że potencjalni faworyci nie dokonują tego do czego są predysponowani - kontynuował opiekun Puszczy.
- Dla nas najważniejsze jest, żebyśmy byli jak najdłużej w tym meczu. To nie my się będziemy denerwować, tylko przeciwnik. To nie my jesteśmy faworytem. Udział w tym meczu jak najdłuższy jest kluczowy - podsumował Tułacz.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek14 Mar 2019 · 13:17
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również