PZPN chciał grać z Rosją po wybuchu wojny. Plan powstrzymali dopiero piłkarze [NASZ NEWS]

PZPN chciał grać z Rosją po wybuchu wojny. Plan powstrzymali dopiero piłkarze [NASZ NEWS]
Sportida/Sipa/PressFocus
Reprezentacja Rosji i Polski miały zmierzyć się ze sobą w półfinale baraży o udział w mistrzostwach świata w Katarze. Ostatecznie do starcia nie doszło, gdyż interweniowali zawodnicy. Początkowy plan Polskiego Związku Piłki Nożnej był jednak zupełnie inny.
W lutym 2022 roku doszło do inwazji Rosji na Ukrainę. W związku z tym reprezentacja "Sbornej" trafiła na margines świata sportu. Zanim jednak UEFA i FIFA nałożyły stosowne sankcje, minęło trochę czasu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Przypomnijmy, że to właśnie z Rosjanami kadra Czesława Michniewicza miała powalczyć o finał baraży o udział na Mistrzostwach Świata 2022. Ostatecznie do spotkania nie doszło, pomysł rozegrania meczu storpedował między innymi PZPN, który wydał mocne oświadczenie w tej sprawie. Początkowe plany związku zakładały jednak inny wariant.
Redaktor naczelny Meczyki.pl, Tomasz Włodarczyk, ujawnił, że pierwotnie mieliśmy ze "Sborną" zmierzyć się na neutralnym terenie. Takie rozwiązanie wyperswadowali jednak piłkarze z Wojciechem Szczęsnym i Tomaszem Kędziorą na czele.
- W pierwszym momencie PZPN chciał grać z Rosją, ale na neutralnym terenie. To piłkarze mocno zaprotestowali i chcieli dać osobne oświadczenie, że nie zagrają pod żadnymi warunkami. PZPN się zreflektował i zmienił zdanie - przekazał Włodarczyk.
- Był ogromny sprzeciw wśród kadrowiczów, żeby nie grać. Nie zgodzili się między innymi Wojciech Szczęsny czy Tomasz Kędziora, których żony pochodzą z Ukrainy - dodał w świątecznym wydaniu programu "Pogadajmy o piłce".
Cały program obejrzysz tutaj:
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk24 Dec 2023 · 11:13
Źródło: własne

Przeczytaj również