Radosław Kałużny brutalnie o Wiśle Kraków. "Zawodnicy zwyczajnie się ofajdali"

Radosław Kałużny brutalnie o Wiśle Kraków. "Zawodnicy zwyczajnie się ofajdali"
Adam Starszyński / Press Focus
Radosław Kałużny skomentował spadek Wisły Kraków z Ekstraklasy. - Obecni zawodnicy zwyczajnie się ofajdali - wypalił były piłkarz "Białej Gwiazdy".
Spadek Wisły to jedna z największych sensacji ostatnich lat w Ektraklasie. Doszło do niego w dość kompromitujących okolicznościach. Wiosną walcząca o przetrwanie drużyna wygrała zaledwie jeden mecz.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wiślakom odbiła się czkawką przebimbane miesiące kadencji trenera Adriana Guli. Oczywiście Jurek Brzęczek też się nie popisał, ale uważam, że materiał, który dostarczono mu do konstrukcji, okazał się drabiną bez szczebli. Bardzo szkoda mi Wisły, ale sama jest sobie winna - ocenił Kałużny w "Przeglądzie Sportowym".
- Obecni zawodnicy zwyczajnie się ofajdali, nie poradzili sobie z presją. Nie chcę wieszać psów na krakowskim klubie, bo mam do niego wielki sentyment, lecz jedno wygrane spotkanie w tym roku to skandal - dodał były reprezentant Polski.
Kałużny podkreśla, że zawodnikom Wisły zabrakło nie tylko umiejętności czy odpowiednich cech mentalnych.
- Nie zauważyłem też, by gdy tym piłkarzom zaczęło się palić pod ogonem, to rzucili się do szalonej walki, gryźli, szarpali, kopali. Lecz nic w tym dziwnego, skoro większość tych sprowadzonych pożal się Boże grajków to piłkarze tranzytowi: dziś tu, jutro gdzie indziej. Oni chyba nie zdawali sobie sprawy, co dla krakowskich kibiców znaczy Wisła. Co ten klub znaczy dla Krakowa - podsumował Kałużny.
Wisłę w tym sezonie czeka jeszcze jeden mecz. Z Ekstraklasą pożegna się grając u siebie z Wartą Poznań.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski18 May 2022 · 19:20
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również