Rafał Kurzawa zabrał głos po debiucie w Pogoni Szczecin. "Z upływem czasu będę prezentował się lepiej"

Przejście Rafała Kurzawy do zespołu "Portowców" było sporym zaskoczeniem. Piłkarz cieszy się z szansy od Kosty Runjaica, ale jest zawiedziony porażką Pogoni z Lechem Poznań.

- Najważniejsza jest drużyna i wynik zespołu, a z niego nie jestem dzisiaj zadowolony. Zabrakło nam skuteczności pod bramką rywala. Gdyby ten element był na wyższym poziomie, to wynik byłby inny niż 0:1 i nie mówilibyśmy o trzeciej porażce z rzędu - podkreślił Kurzawa w rozmowie z oficjalną stroną Pogoni.

- Stałe fragmenty rzeczywiście mogły wyglądać lepiej. Mieliśmy kilka okazji z gry, ale zabrakło dokładności w momencie finalizacji akcji. To był klucz do lepszego wyniku z Lechem i musimy nad tym popracować - dodał.

- Czułem się dobrze na boisku. Trener rozmawiał ze mną w tygodniu, pytał o to, jak się czuję, i mówił jaki ma plan na mnie. On wiedział, na ile minut może mnie dzisiaj wpuścić na boisku. Każdego dnia widzi mnie na treningach. Z upływem czasu będę prezentował się lepiej i trener na pewno da mi zagrać w większym wymiarze czasowym niż 25 minut - zakończył.