Ranieri: Wielu moich zawodników LM zna tylko z telewizji

Ranieri: Wielu moich zawodników LM zna tylko z telewizji
Ververidis Vasilis/Shutterstock
Club Brugge będzie pierwszym rywalem Leicester City w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Menedżer "Lisów" Claudio Ranieri apeluje o realizm i rozsądek w ocenianiu szans jego podopiecznych w starciu z najlepszymi klubami Starego Kontynentu. 


Dalsza część tekstu pod wideo
- Tak, wywalczyliśmy tytuł w Premier League, co było fantastyczne, ale to jest już za nami. Teraz mamy nowy nowy sezon - podkreślił Ranieri w rozmowie z oficjalną stroną klubu z King Power Stadium. 


- Pragniemy napisać nową historię. Również dobrą. Ale powoli. To nie jest możliwe powiedzieć w tym momencie, że wygramy również te rozgrywki. Musimy walczyć z szacunkiem dla każdego - przestrzega swoich podopiecznych doświadczony włoski szkoleniowiec. 


- Wielu moich zawodników Ligę Mistrzów zna tylko z telewizji. Oczywiście to będzie wspaniałe dla nas doświadczenie. Teraz jednak myślimy tylko o Club Brugge. To jest bardzo dobry zespół, jeden z najlepszych w Belgii. Mają już za sobą występy w Lidze Europy oraz Lidze Mistrzów. To coś znaczy - przypomniał opiekun mistrzów Anglii. 


- Obok FK Rostów jesteśmy nowicjuszami w LM. Oczywiście damy z siebie wszystko i pragniemy wygrywać. Musimy jednak zachować spokój i szanować każdego rywala. Zespoły z Brugii, Porto i Kopenhagi mają od nas więcej doświadczenia - podsumował Ranieri.

Przeczytaj również