Real Madryt. Hiszpańskie media bezlitosne dla "Królewskich". "Żałosny koniec", "Sezon wyrzucony do śmieci"

Real w minionym tygodniu przegrał wszystkie rozgrywki. Dwie porażki z Barceloną zamknęły mu drogę do zdobycia Pucharu Króla i wygrania Primera Division, a 1:4 z Ajaksem wyrzuciło go za burtę Ligi Mistrzów już na etapie 1/8 finału.

"Marca" klęskę Realu skomentowała wymowną okładką. Zamieszczono na niej zdjęcie tablicy wyników i pustoszejących trybun oraz tytuł: "Tu spoczywa drużyna, która przeszła do historii".

- Real odpadł ze swoich rozgrywek, z Ligi Mistrzów, w najgorszej nocy od niepamiętnych czasów. Po królowaniu Europie przez ponad 1000 dni Ajax kompletnie zmiażdżył mistrza, fundując mu najwyższą porażkę w historii występów w europejskich pucharach. Źle poszło absolutnie wszystko - czytamy w komentarzu zamieszczonym w "Marce".

"AS" przyznaje, że Real ma za sobą tragiczny tydzień - dwie porażki z Barceloną i lanie od Ajaksu. Dziennik zauważa, że na trybunach dało się usłyszeć okrzyki nawołujące Florentino Pereza do dymisji.

- Real zakończył sezon w żałosny sposób. To była kompletna katastrofa - pisze komentator "AS-a". Jego zdaniem klęska z Ajaksem zamknęła pewien okres w historii klubu. - Real przegrał w sposób, który kończy cykl. Który zwalnia trenerów. Który doprowadza do rewolucji kadrowych. Który czyści trybuny.

"Mundo Deportivo" na okładce umieściło tytuł "Zupełnie nic", który odnosi się nie tylko do słabiutkiej gry Realu, ale też jego zdobyczy w tym sezonie.

Dziennik uważa, że słaby sezon Realu to następstwo problemów na wszystkich frontach. - W tym sezonie nikt nie dał z siebie tego, czego oczekiwano. Zaczynając od dyrektorów, którzy nie zrobili odpowiednich transferów, a kończąc na piłkarzach, którzy grali na gorszym poziomie. Klęska rozpoczęła się od kiepskiego zarządzania odejściem Cristiano i Zidane'a, a kończy się fatalną porażką i odpadnięciem w 1/8 finału Ligi Mistrzów - komentuje redakcja.

"El Pais" pisze o występie Realu jako o "katastrofie". - W tym tygodniu sezon został wyrzucony do śmieci. "Królewscy" stracili szanse na wszystkie trzy trofea, a przyszłość stanowi wielki znak zapytania - czytamy.