Reprezentacja Polski. 65 Łukasza Piszczka: od Estonii do Kolumbii. Wszystkie występy "Piszcza" w kadrze

Tak grał w kadrze Łukasz Piszczek. Route 65 "Piszcza": od Estonii do Kolumbii, były piękne gole i asysty
screen z youtube.com
Dzisiejszy dzień całkowicie zasłużenie należy do Łukasza Piszczka. Piłkarz Borussii Dortmund po raz ostatni ubierze dziś trykot z orzełkiem na piersi i na Stadionie Narodowym pożegna się z reprezentacją Polski, w której debiutował ponad dwanaście lat temu. Od Estonii do Kolumbii, czyli wszystkie mecze “Piszcza” w biało-czerwonych barwach.
Łukasz Piszczek debiutował w kadrze jako utalentowany napastnik Zagłębia Lubin, któremu zaufał Leo Beenhakker. Dziś, po dwunastu latach i dziewięciu miesiącach zakończy piękną przygodę, zamykając liczbę występów w narodowych barwach na 66. Nie mamy wątpliwości, że “Piszczu” to jeden z najlepszych współczesnych polskich piłkarzy. Bez gracza Borussii Dortmund nie byłoby wielu udanych spotkań reprezentacji, nie byłoby współpracy Piszczek-Błaszczykowski, która latami napędzała i broniła prawej strony polskiego zespołu. Oddając hołd zasłużonemu defensorowi, przyjrzyjmy się bliżej jego dorobkowi w kadrze.
Dalsza część tekstu pod wideo
1. Estonia 4:0, 03.02.07
Kadra złożona z ligowców na otwarcie 2007 r. grała z Estonią w hiszpańskim Jerez. Kogo tam nie było, wspaniały ekstraklasowy dżemik: Piotr Piechniak, Bartłomiej Grzelak, Mariusz Pawełek i inni, w tym niespełna 22-letni Łukasz Piszczek z robiącego furorę w lidze Zagłębia Lubin. “Piszczu” dostał pół godziny i zadebiutował z orzełkiem na piersi.
2. Rosja 2:2, 22.08.07
Piszczek już po wyprowadzce z Lubina, jako gracz Herthy dostał kwadrans w meczu towarzyskim w Moskwie. Zajął miejsce na środku ataku, zmieniając Radosława Matusiaka. W tym spotkaniu pierwszą bramkę dla reprezentacji zdobył Jakub Błaszczykowski.
3. USA 0:3, 26.03.08
Pierwszy mecz w podstawowym składzie i szybki zjazd pod prysznic po 45 minutach. Ustawionego na prawej pomocy Piszczka zmienił Wojciech Łobodziński.
4. Niemcy 0:2, 08.06.08
Na Euro 2008 Piszczek miał nie jechać, ale dołączył do zespołu po kontuzji Kuby Błaszczykowskiego. Z Niemcami zmienił Łobodzińskiego i zagrał bez kompleksów. Wystąpiłby pewnie też przeciwko Austrii, ale skręcił kostkę na treningu.
5. Słowenia 1:1, 06.09.08
Choć “Piszczu” dalej czekał na premierowego gola w kadrze, to Leo Beenhakker znów wystawił go na środku ataku. Dorobek bramkowy nie uległ zmianie, ale to był pierwszy pełny mecz Piszczka w kadrze.
6. San Marino 2:0, 10.09.08
Tym razem Piszczek na lewej pomocy, ale bez efektów ofensywnych. Tego dnia Polacy bili głową w mur, Łukasz Fabiański wyciągnął rzut karny, a do siatki trafił wprowadzony z ławki Robert Lewandowski.
7. Finlandia 0:0, 29.05.10
Kolejny mecz w kadrze, po ponad półtorarocznej przerwie spowodowanej głównie kłopotami zdrowotnymi, Piszczek zagrał już na prawej stronie defensywy. Był akurat po rewelacyjnym sezonie w Herthcie i tuż przed transferem do Dortmundu.
8. Serbia 0:0, 02.06.10
Franz Smuda dał Piszczkowi prawie 70 min. przeciwko Serbii, a kadra z nim w linii obrony znów zachowała czyste konto. Kilka dni później “Piszczu” nie brał udziału w laniu od Hiszpanii (0:6).
9. Ukraina 1:1, 04.09.10
Sparing z Ukrainą i 90 minut aktywnego w ofensywie Piszczka, który na stałe zadomowił się na prawej obronie u Smudy.
10. Australia 1:2, 07.09.10
Męczarnie z Australią i zasłużona porażka, bez winy Piszczka przy obu straconych golach.
11. USA 2:2, 10.10.10
To nie był udany mecz “Piszcza”, który popełnił błąd przy pierwszej bramce rywali. Co ciekawe, współodpowiedzialnym utraty gola był… Dariusz Pietrasiak, grający wówczas na środku defensywy.
12. Ekwador 2:2, 12.10.10
Piszczek był w znakomitej formie fizycznej, bo po dwóch dniach zagrał jeszcze godzinę z Ekwadorem.
13. WKS 3:1, 17.11.10
To było show “Lewego”, autora dwóch goli, ale Piszczek kilka razy udowodnił, że współpraca z Kubą Błaszczykowskim wychodzi mu doskonale.
14. Norwegia 1:0, 09.02.11
Trzy dni wcześniej Polska grała w ligowym składzie z Mołdawią, a obronę tworzyli… Marcin Kikut, Piotr Celeban, Grzegorz Wojtkowiak i Hubert Wołąkiewicz. Z Norwegią do składu wrócił “Piszczu”, a defensywa spisała się bez zarzutu.
15. Litwa 0:2, 25.03.11
Kompromitacja kadry Smudy, w której Piszczek brał czynny udział, bo zagrał pełne spotkanie, jedno ze swoich najgorszych w kadrze.
16. Grecja 0:0, 29.03.11
Remis w Pireusie ze słabą Grecją nie poprawił nastrojów w kadrze. Czwarty raz z rzędu 90 min. Piszczka.
17. Argentyna 2:1, 05.06.11
Trzeci skład Argentyny napędził trochę strachu naszej obronie z Piszczkiem w składzie, ale biorąc pod uwagę obecność duetu stoperów Wojtkowiak-Jodłowiec, to nie “Piszczu” był jej najsłabszym punktem.
18. Francja 0:1, 09.06.11
Łukasz Piszczek mógł z bliska obserwować, jak Grzegorz Wojtkowiak… pakował piłkę do własnej bramki. Mecz do zapomnienia.
19. Białoruś 2:0, 11.10.11
“Piszczu” nie grał we wrześniowym emocjonującym starciu z Niemcami (2:2 w Gdańsku) i wrócił do kadry na mecz z Białorusią rozgrywany w… Niemczech.
20. Włochy 0:2, 11.11.11
To nie było udane Święto Niepodległości ani dla Piszczka, ani dla całej reprezentacji. Mario Balotelli robił, co chciał.
21. Węgry 2:1, 15.11.11
Franz Smuda potraktował mecz z Węgrami jako szansę dla części mniej ogranych zawodników, dlatego “Piszczu” wszedł tylko na ostatnie pół godziny.
22. Portugalia 0:0, 29.02.12
Polskie media pisały o powiewie optymizmu przed Euro, bo udało się zachować czyste konto z mocnym rywalem, co było zasługą Wojciecha Szczęsnego oraz linii defensywy z Piszczkiem na prawej stronie.
23. Słowacja 1:0, 26.05.12
Kapitalna asysta lewą nogą Łukasza Piszczka, który niezwykle celnie dośrodkował na głowę Damiena Perquisa. To był najważniejszy sprawdzian przed Euro,
24. Andora 4:0, 02.06.12
Mecz z Andorą na poprawę humoru został rozstrzygnięty po pierwszej połowie. Piszczek zszedł w przerwie, a wcześniej zaliczył niemal bliźniaczą asystę, jak kilka dni wcześniej, tym razem do Roberta Lewandowskiego.
25. Grecja 1:1, 08.06.12
A miało być tak pięknie. Z nieudanego Euro to właśnie z Grecją “Piszczu” wypadł najlepiej i był najbardziej aktywny.
26. Rosja 1:1, 12.06.12
Piszczek zanotował asystę, świetnie wypuszczając Jakuba Błaszczykowskiego przy słynnym golu, ale też popełnił kluczowy błąd w kryciu przy golu Dżagojewa.
27. Czechy 0:1, 16.06.12
Tego dnia płakała cała Polska, bo upragnione, wyczekiwane Euro zakończyło się dla nas w katastrofalnym stylu. A Czesi “kręcili” m.in. Piszczkiem. Drugie Mistrzostwa Europy “Piszcza”, znów bez happy-endu.
28. Estonia 0:1, 15.08.12
Nieudany debiut Waldemara Fornalika, kiepski mecz “Piszcza”.
29. Czarnogóra 2:2, 07.09.12
O wiele lepszy występ Piszczka niż na Euro i z Estonią. Symptom poprawy gry w reprezentacji.
30. Mołdawia 2:0, 11.09.12
Obrońca Borussii wreszcie trafił do siatki w barwach narodowych, ale z powodu ofsajdu bramka nie została uznana. Kadra Fornalika na zero z tyłu, lecz bez fajerwerków ze słabą Mołdawią.
31. Anglia 1:1, 17.10.12
Słynny Basen Narodowy i przełożony mecz z Anglią. Stan murawy pozostawiał wiele do życzenia, ale Piszczek grał do przodu jak natchniony. Gorzej było w tyłach, bo defensor BVB nie pierwszy raz był zamieszany w utratę gola przez reprezentację.
32. Urugwaj 1:3, 14.11.12
Za katastrofalną postawę całej polskiej obrony w najmniejszym stopniu odpowiedzialny był Piszczek, którego ocenę za ten mecz dodatkowo podniosła asysta przy golu Obraniaka. Sam “Piszczu” też mógł trafić do siatki, ale zmarnował sytuację sam na sam z Muslerą.
33. UKRAINA 1:3, 22.03.13
Jeden z najbardziej żenujących występów reprezentacji w tej dekadzie to jednocześnie premierowy gol Piszczka w kadrze. “Piszczu” zamienił się rolami z Błaszczykowskim i po podaniu od klubowego kolegi wpisał się na listę strzelców. To był jedyny pozytyw tego smutnego wieczoru.
34. San Marino 5:0, 26.03.13
Druga bramka w kadrze z rzędu w wykonaniu piłkarza Borussii. Piszczek łatwo wyprzedził obrońcę rywali po podaniu Mierzejewskiego i z bliska wpakował piłkę do siatki.
35. Szkocja 0:1, 05.03.14
W 2013 r. Piszczek najpierw miał operację biodra, później przepukliny, więc do kadry wrócił po prawie roku przerwy i zagrał z opaską kapitana na ramieniu. To był solidny występ, w przeciwieństwie do całej drużyny.
36. Litwa 2:1, 06.06.14
Typowy mecz z Litwą, który nie napawał optymizmem przed wrześniowym początkiem eliminacji do Euro. Piszczek sam mógł zdobyć gola w pierwszej połowie, ale pod jej koniec dopuścił do dośrodkowania, po którym padła bramka dla rywali.
37. NIEMCY 2:0, 11.10.14
Dzień, który przeszedł do historii polskiej piłki. To Łukasz Piszczek fenomenalnie zacentrował wprost na głowę Arkadiusza Milika, a ten otworzył wynik spotkania. “Piszczu” zaliczył też kluczowy, przytomny wyrzut z autu do Roberta Lewandowskiego, zanim ten asystował Sebastianowi Mili. Bohaterem meczu był Wojciech Szczęsny, ale do najbardziej wyróżniających się piłkarzy należał też. właśnie Piszczek. Niezapomniany wieczór dla niego, dla zespołu, dla polskich kibiców.
38. Szkocja 2:2, 14.10.14
Chwilę po kapitalnym występie przeciwko Niemcom, Piszczek bardzo słabo wypadł przeciwko Szkocji. Zawinił przy obu golach, nie dawał też oczekiwanej jakości z przodu. Mecz do zapomnienia.
39. Gruzja 4:0, 14.11.14
Pewna wygrana na wyjeździe i solidna postawa całej defensywy.
40. Gruzja 4:0, 13.06.15
To był przełomowy moment w reprezentacyjnej karierze Lewandowskiego, który zdobył hat-tricka w cztery minuty. Piszczek zaś wrócił do kadry po problemach zdrowotnych, wykluczających go z gry trzy miesiące wcześniej przeciwko Irlandii. Drugi gol “Lewego” to akcja jak po sznurku w wykonaniu trio z Dortmundu i kluczowe podanie “Piszcza”.
41. Niemcy 1:3, 04.09.15
Choć nie każdy może o tym pamiętać, pomimo złego wyniku, Polska zagrała w Niemczech naprawdę niezły mecz. Z wyjątkiem Piszczka. Obrońca Borussii miał wówczas problemy z formą i we Frankfurcie zagrał fatalne zawody, a rywale mieli po jego stronie prawdziwą autostradę. Piszczek opuścił boisko tuż przed przerwą, bo zgłosił dodatkowo uraz. Nawet takiemu zawodnikowi zdarzały się tak słabe mecze w kadrze.
42. Szkocja 2:2, 08.10.15
Znów występ, o którym lepiej nie pamiętać. Dwa razy kluczowy brak doskoku do rywala, dwa gole dla Szkocji. Brakowało też dynamiki z przodu.
43. Irlandia 2:1, 11.10.15
“Piszczu” pozbierał się po ostatnich kiepskich spotkaniach (trafił też wtedy chwilowo na ławkę Borussii) i był cichym bohaterem zwycięskiego meczu z Irlandią. Wzorowo kontrolował wydarzenia po swojej stronie boiska.
44. Islandia 4:2, 13.11.15
Dwie twarze Polaków w sparingu z Islandią, jedna twarz Piszczka: do bólu solidna. Poprawny występ odzyskującego formę piłkarza BVB.
45. Serbia 1:0, 23.03.16
Tym razem mecz towarzyski z Serbią zakończony skromnym zwycięstwem i udaną współpracą duetu Piszczek-Błaszczykowski.
46. Holandia 1:2, 01.06.16
Słynny sparing z Holandią, po którym kibice łapali się za głowę widząc grę Michała Pazdana. Bardzo słabo jednak zagrała cała defensywa, Piszczek też.
47. Irlandia Płn. 1:0, 12.06.16
Pierwszy skalp na pamiętnym Euro. Świetny mecz Piszczka, który siał popłoch w defensywie rywali. Rozpoczął akcję bramkową, a wcześniej powinien mieć asystę przy pudle Milika z pierwszej połowy. Weltklasse.
48. Niemcy 0:0, 16.06.16
Pazdan zyskał miano Ministra Obrony Narodowej, ale z Niemcami dobrze spisała się cała linia obronna, pomimo ofensywy rywali po obu stronach boiska.
49. SZWAJCARIA 1:1, k. 5:4, 25.06.16
“Piszczu” odpoczywał z Ukrainą i wrócił na mecz ⅛ finału, który był jego indywidualnym popisem i prawdopodobnie jednym z najlepszych spotkań w karierze. Kilka znakomitych, ważnych interwencji w defensywie, niesamowita wydolność i aktywność ofensywna. Niewiele brakowało, by zawodnik Borussii został bohaterem po nieprawdopodobnym sprincie w samej końcówce dogrywki, szczęście było o włos.
50. PORTUGALIA 1:1, k. 3:5, 30.06.16
Jubileusz Piszczka przypadł akurat na emocjonujący ćwierćfinał z Portugalią. Choć nie udało się awansować do najlepszej “czwórki” Euro, Łukasz znów zanotował świetny występ. Popisał się fantastycznym kluczowym podaniem w akcji bramkowej Grosickiego i Lewandowskiego, drużyna miała z niego wiele pożytku i z przodu, i z tyłu. Euro 2016 było turniejem życia w wykonaniu “Piszcza”. Jeden z ojców sukcesu kadry Nawałki, bez wątpienia.
51. Kazachstan 2:2, 04.09.16
Sensacyjny remis na rozpoczęcie eliminacji, pudła Milika, żółta kartka Piszczka, ale też udział przy pierwszym golu.
52. Dania 3:2, 08.10.16
Do pewnego momentu był to bezbłędny, udany mecz Piszczka, jednak w drugiej połowie zawodnik Borussii nie upilnował przeciwnika, który zdobył gola kontaktowego.
53. RUMUNIA 3:0, 11.11.16
Media słusznie piały z zachwytu po koncercie Polaków w Bukareszcie, a nasze akcje ofensywne napędzał Łukasz Piszczek. Kapitalna gra do przodu, kasowanie akcji z tyłu, dryblingi, wrzutki, celne podania. Top występów “Piszcza” w kadrze.
54. CZARNOGÓRA 2:1, 25.03.17
Trzeci i ostatni gol Piszczka w reprezentacji, ale jakże ważny. Piłkarz Borussii zanotował decydujące trafienie w końcówce, wykorzystując świetne podanie Zielińskiego. Lob klasy światowej, idealnie wymierzony. Najcenniejsza bramka w narodowych barwach.
55. Rumunia 3:1, 10.06.17
Znów Rumunia i znów dobry mecz całego zespołu, w tym Piszczka, który dwukrotnie był bardzo bliski asysty.
56. Dania 0:4, 01.09.17
Zimny prysznic dla kadry Nawałki, po którym selekcjoner uznał, że może warto poeksperymentować, co w konsekwencji częściowo doprowadziło do katastrofy na Mundialu. Piszczek z powodu kłopotów ze zdrowiem zszedł w pierwszej połowie, zanim Duńczycy przerobili nas na marmoladę, więc został oceniony najlepiej z całej defensywy.
57. Kazachstan 3:0, 04.09.17
Piłkarz Borussii był w pełni sił i zagrał udane 90 minut na Narodowym.
58. Armenia 6:1, 05.10.17
“Biało-czerwoni” roznieśli Armenię, a Piszczek postawił stempel na tej wygranej, bo zanotował klasyczną asystę przy pierwszym golu: po rajdzie z prawej strony i idealnym podaniu w pole karne.
59. Czarnogóra 4:2, 08.10.17
Niemal zbliżona akcja Piszczka do tej z Armenii, tyle że tym razem jego zagranie z prawej strony pola karnego było kluczowym podaniem, a nie asystą. “Piszczu” zszedł w przerwie z urazem kolana, co wykluczyło go z kolejnych spotkań.
60. Nigeria 0:1, 23.03.18
Nigeria “ukłuła” nas w drugiej odsłonie, a Piszczek grał tylko w pierwszej jako pół-prawy stoper i zapewnił spokój w defensywie oraz wsparcie dla Przemysława Frankowskiego.
61. Korea Płd. 3:2, 27.03.18
Znów 45 min. Piszczka w roli jednego z trzech defensorów w ustawieniu z wahadłowymi, mecz bez historii, ale niewątpliwie “Piszczu” odczuwał grę na nienaturalnej pozycji.
62. Chile 2:2, 08.06.18
Trzeci raz z rzędu Piszczek wystąpił tylko w pierwszej odsłonie, za to wrócił na bok defensywy. Sprawiał wrażenie zmęczonego przygotowaniami do Mundialu, zresztą tak, jak cały zespół i zaspał przy jednym z goli.
63. Litwa 4:0, 12.06.18
Tym razem gracz Borussii wszedł na całą drugą połowę, a Łukasz Teodorczyk pozbawił go asysty. Ostatnie zwycięstwo Piszczka w barwach narodowych.
64. Senegal 1:2, 19.06.18
Fatalny mecz Polaków, fatalny mecz Piszczka, którego Senegalczycy wrzucili na karuzelę. Nie wracajmy do tego.
65. Kolumbia 0:3, 24.06.18
Mundial w 4K. Świetnie, że Łukasz Piszczek zgodził się na propozycję Zbigniewa Bońka, by to dzisiejszym występem ze Słowenią pożegnał się z reprezentacją. W innym wypadku “Piszczu” pamiętałby ostatni mecz z orzełkiem na piersi jako totalną porażkę całego zespołu. A to, że jako jeden z trzech stoperów zagrał lepiej niż z Senegalem, było marnym pocieszeniem.
***
Reprezentacyjna kariera Piszczka momentami była bardzo pechowa, bo gdyby nie rozmaite kontuzje, pewnie zakręciłby się koło “osiemdziesiątki”. Dobrze, że udane, szczęśliwe momenty spychają na dalszy plan te słabsze, jak ostatnie mistrzostwa. Przez lata mieliśmy kapitalnie zabezpieczoną prawą stronę, co nie byłoby możliwe bez zawsze walecznego, oddanego i gwarantującego jakość piłkarską Piszczka. Oby dzisiejszy mecz na Narodowym był zgodnie z planem jego świętem.
“Piszczu”, czapki z głów.
Mateusz Hawrot

Przeczytaj również