El. ME. Mateusz Borek wytypował skład na mecz z Austrią. Spodziewa się gry z jednym napastnikiem

Od dłuższego czasu w mediach trwa dyskusja, w jaki sposób Jerzy Brzęczek powinien wykorzystać potencjał polskich napastników. Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek i Arkadiusz Milik są w znakomitej formie, ale Borek jest przekonany, że nie pojawią się razem na boisku.

- Uważam, że postawimy na bezpieczeństwo środka pola i zabezpieczenie własnej bramki. W koncepcji Brzęczka nie ma miejsca na trzech napastników. Maksymalnie będzie ich dwóch. Jeśli tak, to zagrają Robert Lewandowski i Arkadiusz Milik - stwierdził Borek w programie "Misja Futbol" na Onecie.

Komentator Polsatu uważa jednak, że najbardziej prawdopodobne jest ustawienie z jednym napastnikiem.

- Brzęczek odszedł od pomysłu gry bez skrzydłowych. W obronie zagrają Bereszyński, Glik Bednarek i Kędziora. W środku pomocy Krychowiak i Klich, który ma dobry czas w Championship. Na jednym boku Grosicki, na drugim jest znak zapytania. Z przodu Zieliński podwieszony za Lewandowskim. Jest jeszcze jedna opcja. Zieliński schodzący z lewej strony do środka, a z przodu duet Milik i Lewandowski - prognozuje Borek.

- Austriacy mają pomoc intensywną, biegającą, walczącą. Nie można stracić jednego zawodnika w środkowej strefie - dodał dziennikarz.

Polska zagra na wyjeździe z Austrią 21 marca. Trzy dni później biało-czerwoni podejmą Łotwę.