Rewolucja w United? Tłum kandydatów do ataku. Gorąco w Londynie, wielka misja Arsenalu [PRZEGLĄD TRANSFEROWY]

Rewolucja w United? Tłum kandydatów do ataku. Gorąco w Londynie, wielka misja Arsenalu [PRZEGLĄD TRANSFEROWY]
Patrick Hoelscher/News Images/SIPA USA/PressFocus
Zimowe okienko ruszyło. Jeszcze nie z kopyta, ale tradycyjnie zalała nas fala newsów, plotek i prognoz dot. styczniowych transferów. Może być naprawdę gorąco! Szczególnie w Londynie.
Na razie jeszcze powoli, ale transferowa machina już nabiera tempa. Otwarte 1 stycznia zimowe okno w najlepszych ligach zapowiada się ekscytująco. Tradycyjnie największy ruch na rynku nastąpi pewnie bliżej końca miesiąca, jednakże wiele topowych klubów specjalnie nie może zwlekać, bo zaraz odjadą im cele na ten sezon. Stąd spodziewamy się emocji właściwie dzień po dniu. Media szaleją, dziennikarze pracują w pocie czoła, trenerzy czekają, u kibiców miesza się nadzieja z irytacją. Krótko mówiąc: dzieje się.
Dalsza część tekstu pod wideo

Rozgrzany Londyn

Zaczynamy od wizyty w Londynie, gdzie komplet największych ekip (Arsenal, Tottenham, Chelsea) nie ma prawa przespać najbliższych tygodni. Dla Arsenalu najlepszym tego dowodem były dwie frustrujące porażki na koniec 2023 roku. Mikel Arteta wprost mówi, że ma zbyt krótką kołdrę, w dodatku nie pomagają mu kolejne kontuzje. Dziś Hiszpan nie ma dostępnego ani jednego nominalnego lewego obrońcy. Jurrien Timber od dawna leczy poważny uraz, wszechstronny Takehiro Tomiyasu naprawił zdrowie i błyskawicznie wyjechał na Puchar Azji, a Ołeksandr Zinczenko praktycznie co chwilę zmaga się z jakimiś problemami. Dlatego na tej pozycji ostatnio grywa Jakub Kiwior, tyle że radzi tam sobie słabiutko. A po drugiej stronie boiska biega niedoleczony Ben White. Nie dziwi więc, że priorytetem “Kanonierów” na styczeń ma być właśnie boczny, najlepiej lewy defensor.
Kto? Nie słychać, by planowano zawrócić z Realu Sociedad Kierana Tierneya. W planach Artety nie widnieje też Nuno Tavares. Dziennikarz John Cross z “Daily Mirror” twierdzi, że menedżera zadowoli doraźne wypożyczenie, jednak klub ma być gotowy na większy transfer. Poważnym kandydatem jest 17-letni Jorrel Hato z Ajaksu. O zainteresowaniu nim pisał “The Athletic”. Ponadto londyńczykom przydaliby się bramkostrzelny napastnik (Ivan Toney?) czy dodatkowy pomocnik, ale to mogą być dopiero tematy na lato. Chyba że Arsenalowi uda się uszczuplić kadrę. Potencjalnych piłkarzy do odejścia nie brakuje. W mediach łączeni z transferem są Reiss Nelson, Eddie Nketiah, Emile Smith Rowe, Thomas Partey czy Aaron Ramsdale, a nawet Jakub Kiwior. Kwestia, na co zgodzi się zły na wąską kadrę Arteta.
Wzmocnień pilnie potrzebuje także Ange Postecoglou w Tottenhamie. “Spurs” są w tarapatach, bo Micky’ego van de Vena i Cristiana Romero dręczą kontuzje, a dziury muszą łatać Emerson Royal z Benem Daviesem. Daniel Levy zamierza jednak szybko usatysfakcjonować australijskiego trenera. “Koguty” prędko zabrały się do roboty, próbując pozyskać Radu Dragusina, 21-letniego stopera Genoi. Najważniejsze źródła informują, że porozumienie z piłkarzem już jest, ale pozostaje kwestia przekonania jego pracodawcy. Zdaniem Fabrizio Romano oferta wynosi 23 mln euro. Dla Genoi to kilka mln za mało. Według “Sky Italia” Dragusina chce też Napoli, proponujące 20 mln + w rozliczeniu Leo Ostigarda. Nie wiadomo, czym skończy się całe zamieszanie, ale jego finał powinniśmy poznać dość szybko. W międzyczasie Tottenham pożegnał legendę, Hugo Llorisa. Francuz będzie bronił bramki Los Angeles FC.
Zmian możemy spodziewać się też w środku pola “Spurs”, gdzie mówi się m.in. o odejściu Pierre-Emile’a Hojbjerga. Media pisały również o zakusach Tottenhamu na Conora Gallaghera, wydaje się jednak, że Mauricio Pochettino postawił na swoim i lider Chelsea nie zostanie wypchnięty z klubu przez jego władze. To byłoby doprawdy szokujące, gdyby nierozsądna polityka transferowa doprowadziła do oddania takiego piłkarza do wielkiego rywala w środku sezonu.
Chelsea dalej szuka za to nowej “dziewiątki”. Tutaj pada przede wszystkim nazwisko Viktora Gyokeresa, rewelacyjnie dysponowanego napastnika Sportingu, o którym szerzej pisaliśmy W TYM MIEJSCU. Tyle że w Portugalii stawiają sprawę jasno: albo 100 mln (wartość klauzuli wykupu), albo drzwi zamknięte.
- Musimy analizować rzeczywistość. Trzeba porozmawiać i spróbować poprawić drużynę w trakcie okna transferowego. Jesteśmy w środku tabeli. Jeśli chcemy być wyżej, to musimy się postarać. Gdy otworzy się okno transferowe, to zobaczymy, co da się zrobić - komentował Pochettino w pierwszej połowie grudnia.
Argentyńczyk chce też ponoć nowego stopera. Zobaczymy, na ile Todd Boehly znów sypnie groszem. Amerykanin udowodnił już, że potrafi zaskoczyć.

Porządki w United

Gorąco, co naturalne, jest wokół Manchesteru United. “Czerwone Diabły” nadal muszą sprzątać kadrę, czego nie udało się dokonać w poprzednim okienku. Teraz ruszyły obiecująco, bo od pożegnania Sergio Reguilona (skrócone wypożyczenie) i Donny’ego van de Beeka (przeszedł do Eintrachtu). Niemiecki kierunek obiera również Jadon Sancho. Skreślony przez Erika ten Haga skrzydłowy wraca do Borussii Dortmund. Dziennikarze piszą, że lada dzień Anglik powinien znów założyć trykot - na razie treningowy - BVB. Piłkarz zostanie wypożyczony na pół roku, a w Dortmundzie zapłacą za całą operację 3,5 mln euro.
Na liście do odejścia tradycyjnie widnieje także Anthony Martial, a i nikt nie powinien być zdziwiony, jeśli Old Trafford opuści Raphael Varane. Ten Hag rzadko korzysta z jego usług, Francuz zarabia krocie, płakać po nim nie będą. Obrońca ma jednak odrzucać kierunek saudyjski. Niewykluczone, że dojdzie więc do jego sensacyjnego powrotu, ale nie do Realu Madryt, a… RC Lens. O realizacji takiego scenariusza wspominało ostatnio “L’Equipe”. Warunek: znaczna obniżka pensji. Zobaczymy, czy weteran wytrzyma w Manchesterze do końca sezonu.
A jakieś wzmocnienia? Ten Hag mówił, że dla niego najważniejsze są powroty po kontuzjach. I faktycznie, treningi właśnie wznowili Lisandro Martinez oraz Casemiro. To spory kapitał, niemniej, trudno sobie wyobrazić, by United nikogo w styczniu nie ściągnęło. Szczególnie przy kilku rozstaniach. Priorytetem ma być pozycja napastnika, by wesprzeć Rasmusa Hojlunda. “The Athletic” pisało o Timo Wernerze czy Ericu Choupo-Motingu. Inne nazwiska rzuca przez media to m.in. Serhou Guirassy czy Youssef En-Nesyri. W kontekście prawego skrzydła (na bokach Ten Hag ma dziury) padła zaś kandydatura Johana Bakayoko z PSV. Przy środku obrony Włosi mówią o zainteresowaniu Giorgio Scalvinim z Atalanty. Zapowiada się, że do ostatnich godzin okienka w czerwonej części Manchesteru będzie naprawdę ciekawie.
Na pewno ciekawiej niż za miedzą. Manchester City jak dotąd skupia się na przyszłości, finalizując transfer gwiazdy ostatniego mundialu U-17, Claudio Echeverriego. Argentyńczyk będzie kosztował stosunkowo nieduże pieniądze i ma pozostać w ojczyźnie na tzw. wypożyczeniu powrotnym. To jednak znakomita inwestycja na lata, a przynajmniej na taką wygląda.
Jeśli zaś chodzi o odejścia, to z City pożegna się Kalvin Phillips.
- Dobra osobowość, dobry charakter, jest idealnym przykładem. Ale pewne kwestie sobie wizualizuję, wyobrażam zespół i nie widzę dla niego miejsca. To wszystko, jest mi bardzo przykro - mówił o nim Pep Guardiola. Pomocnik prawdopodobnie zasili szeregi Newcastle.
Niewątpliwie i Newcastle, i Aston Villa też zimą powinny być aktywne na rynku. W Birmingham szukają prawego obrońcy, co raczej nie stanowi dobrej wiadomości dla Matty’ego Casha. Spokojnie jest w Liverpoolu. Juergen Klopp ma dość pełną kadrę, choć przy kontuzjach lewych defensorów dziennikarze nie wykluczają ruchu w tym kierunku. Pod koniec grudnia informowano o zainteresowaniu Antoneem Robinsonem z Fulham.

Fokus na Mbappe

Wystawiamy nos poza Anglię. W Hiszpanii nie zanosi się na fajerwerki. Carlo Ancelotti zaprzeczył, że Real Madryt kupi zimą nowego stopera. “Królewscy” skupiają się na nowej odsłonie telenoweli z udziałem Kyliana Mbappe. “AS” pisał o kolejnej próbie sprowadzenia gwiazdora PSG, któremu latem wygasa kontrakt. Tym razem w Madrycie nie zamierzają jednak dawać wodzić się za nos i ponoć czekają na szybką decyzję piłkarza. W innym wypadku odpuszczą temat. Z drugiej strony, radzilibyśmy podchodzić do tych spekulacji z dystansem. Wszystko wskazuje na to, że po sezonie znów przyszłość Mbappe będzie na ustach całego piłkarskiego świata. On sam twierdzi, że nie podjął jeszcze decyzji. Zestawienie TOP10 zawodników z kontraktami 30 czerwca znajdziecie TUTAJ.
FC Barcelona zaś sprowadziła utalentowanego Vitora Roque, mającego odciążyć na środku ataku Roberta Lewandowskiego. I jak dotąd nie zanosi się, by szybko sfinalizowała jakikolwiek następny ruch. Jak zwykle ma dość związane ręce z powodów finansowych. Hiszpańscy specjaliści podsuwają jedno nazwisko: Aleix Garcia, piłkarz rewelacyjnej Girony. Taki wariant sugerował Gerard Romero, tyle że Garcia ma klauzulę wykupu równą 20 mln euro. A to na dziś dla “Barcy” dość sporo.
I dokładnie tyle samo, ile PSG lekką ręką rzuciło na dwóch utalentowanych Brazylijczyków (po 20 mln na każdego). W Paryżu meldują się środkowy obrońca Lucas Beraldo i defensywny pomocnik Gabriel Moscardo. Czy któryś z nich będzie mógł niedługo realnie wzmocnić pierwszy zespół? Póki co Moscardo musi wyleczyć kontuzję stopy, co zajmie mu około kwartał. Obserwujmy więc Beraldo. Klub mają z kolei opuścić Hugo Ekitike i Layvin Kurzawa.

Co zrobi Zieliński?

We Włoszech najaktywniejszą ekipą stycznia powinno być Napoli. Wyżej wspomnieliśmy, że mistrzowie Italii chcą ubiec Tottenham ws. Dragusina. Walter Mazzarri ma też dostać do drugiej linii Lazara Samardzicia, co jedynie podsyca plotki o odejściu Piotra Zielińskiego jeszcze zimą. Polak znajduje się na celowniku Interu, zdaniem “Corriere dello Sport” w Mediolanie przygotowali dla niego ofertę trzyletniego kontraktu z pensją 4,5 mln euro i premią za podpis. Niektóre źródła piszą nawet wprost, że “Zielu” zostanie 1 lipca piłkarzem “Nerazzurrich”. Kwestia, czy nie wcześniej. Ponadto Napoli, które rozstało się już z Eljifem Elmasem, widziałoby w składzie Heorhija Sudakowa z Szachtara. Według Fabrizio Romano za Ukraińca proponowano już 35 mln euro, a w wyścigu bierze także udział Juventus. Milan z kolei żegna Rade Krunicia i wzmacnia obronę. Z Villarrealu wraca Matteo Gabbia, z Hellasu ma przyjść 20-letni Filippo Terracciano.
Wokół Romy ucichły plotki o sprzedaży Nicoli Zalewskiego, który ostatnio zagrał od pierwszej minuty i z Napoli, i “Juve”. Do Rzymu raczej nie trafi za to Leonardo Bonucci. Mistrz Europy planuje szybką ewakuację z Berlina, gdzie nie poszło mu w Unionie, tyle że ponoć oczekuje sporej pensji, zbyt dużej na niewielki budżet “Giallorossich”.
W kwestii Bundesligi warto zatrzymać się przy tych największych. Bayern marzy o nowym stoperze, ale Ronald Araujo to temat raczej na lato, zimą Thomas Tuchel i spółka muszą szukać innych rozwiązań. Borussia Dortmund przebudowuje zaś skład po fatalnej ligowej jesieni. Poza Sancho z Anglii może przybyć Ian Maatsen (Chelsea), a wśród kandydatów do odejścia wymienia się Donyella Malena. Głośno jest też o liderach Bayeru Leverkusen - zarówno Victor Boniface, jak i Jeremie Frimpong to gorące towary na rynku. Ich odejście zimą byłoby jednak sensacją, bo Bayer walczy o tytuł. Prędzej Bundesligę opuści inny łakomy kąsek wielu klubów, Serhou Guirassy. Łączy się go nie tylko z Manchesterem United, ale i np. Tottenhamem. Inna sprawa, że rękę na pulsie w tej sprawie - pod kątem transferu latem - ma też trzymać Bayern.
Na koniec warto pokusić się o wskazanie kilku nazwisk polskich piłkarzy, mogących być bohaterami zimowego okna. Poza Piotrem Zielińskim media piszą o takich zawodnikach jak:
  • Karol Świderski
  • Bartłomiej Drągowski
  • Mateusz Wieteska
  • Szymon Żurkowski
  • Jan Bednarek
  • Bartosz Slisz
My o styczniu w biało-czerwonym wydaniu rozmawiać będziemy w najnowszym wydaniu “Okna Transferowego” na kanale Meczyki.pl na YouTube. Zapraszamy TUTAJ.

Przeczytaj również