Rio Ferdinand opowiedział, jak grał pijany w Premier League. "Myślałem tylko o tym, żeby mnie nie wpuścili"

Rio Ferdinand opowiedział, jak grał pijany w Premier League. "Myślałem tylko o tym, żeby mnie nie wpuścili"
G Holland/Shutterstock
Rio Ferdinand przez wiele lat był podporą Manchesteru United. W angielskiej Premier League rozegrał łącznie ponad 500 spotkań. Gdy jako nastolatek reprezentował jeszcze barwy West Hamu, w jednym meczu pojawił się na boisku, choć był pijany.
Rio Ferdinand przed transferem do Manchesteru z dobrej strony pokazał się w West Hamie oraz Leeds United. Do dziś szczególnie pamięta spotkanie w barwach "Młotów" przeciwko Arsenalowi. Nie spodziewał się, że w nim zagra, więc czas przed pierwszym gwizdkiem spędzał w barze.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Grałem wtedy w West Hamie. Byłem powołany na mecz, ale nie zmieściłem się na ławce rezerwowych, więc poszedłem na górę do baru i wypiłem trzy brandy z colą. Nagle przyszedł członek sztabu i powiedział, że mam się przebrać. Miałem w ręku brandy i colę - opowiada Ferdinand.
- Pomyślałem wtedy: "Wypiłem trzy brandy z colą i muszę iść grać na Highbury. Co się dzieje?" To był mój pierwszy występ na tym stadionie, miałem 17 albo 18 lat. Zszedłem na dół i zapytano mnie, czy wszystko jest w porządku. Odpowiedziałem, że tak - przyznał.
- Okazało się, że Paulo Futre nie wyszedł na boisko, bo zobaczył, że nie ma koszulki z numerem 10. Harry Redknapp próbował go uspokoić. Mówił: "W przyszłym tygodniu to zmienimy" - dodał.
- Paulo wsiadł jednak do taksówki i pojechał do domu. Opuścił Highbury tuż przed pierwszym gwizdkiem. Przez to ja zostałem umieszczony w meczowym składzie, a potem wszedłem jako zmiennik - powiedział.
- Siedziałem na ławce i myślałem "Proszę, nie wpuszczajcie mnie na boisko. Wypiłem trzy brandy z colą. Nie mogę wejść i pokazać, że to jest przykład mojej gry". I tak wszedłem na piętnaście minut - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik05 Jan 2021 · 07:20
Źródło: goal.com

Przeczytaj również