Robert Lewandowski mocno krytykowany po meczu Bayernu ze Stuttgartem. "Rzadko uczestniczył w grze"
Bayern Monachium w niedzielę po raz kolejny rozczarował, jedynie remisując na własnym boisku 2:2 ze Stuttgartem. Słaby mecz zaliczył Robert Lewandowski, któremu krytyki nie szczędziły niemieckie media.
Polak przebywał na boisku przez całe spotkanie, ale przez większość meczu nie mógł dojść do klarownej sytuacji strzeleckiej. Zmieniło się to dopiero dopiero w ostatnim kwadransie rywalizacji.
Wówczas Lewandowski miał dwie świetne okazje na gola, ale za każdym razem Stuttgart ratował bramkarz. Po jednym ze strzałów golkiper zbił piłkę na poprzeczkę.
Niemieckie media nie mają wątpliwości, że Polak nie zaliczył dobrego spotkania. W większości snajper zebrał słabe noty. Zwrócono uwagę na jego słabą współpracę z partnerami.
- Super napastnik z rzadka dochodził do niebezpiecznych sytuacji, ale nie był odpowiednio obsługiwany przez swoich kolegów - napisano na łamach "tz.de".
- Przed zmianą stron rzadko uczestniczył w grze. Miał sporego pecha, kiedy uderzył w poprzeczkę w 76. minucie - czytamy z kolei w "Abendzeitung".
Od obu dzienników Lewandowski otrzymał "czwórkę" w sześciostopniowej skali. W Niemczech to "szóstka" oznacza jednak najsłabszą ocenę, a "jedynka" najlepszą".