Robert Lewandowski: Te sumy są z kosmosu, to szaleństwo. Wystarczy strzelić "pięć bramek"

Robert Lewandowski: Te sumy są z kosmosu, to szaleństwo. Wystarczy strzelić "pięć bramek"
Ververidis Vasilis/Shutterstock
Robert Lewandowski w rozmowie z Romanem Kołtoniem ocenił obecną sytuację na rynku transferowym.
Polski napastnik zauważa, że w ostatnich latach sytuacja na rynku transferowym uległa diametralnej zmianie. Wyceny niektórych graczy nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Te sumy są zdecydowanie wygórowane. Różnice są za duże - młodzi piłkarze, którzy jeszcze nie gwarantują sukcesu, kosztują wielkie pieniądze, bo są młodzi. Wystarczy strzelić "pięć bramek" w lidze. Wartość zawodnika nie do końca idzie z ewentualnym sukcesem drużyny - oznajmił.
- Jak spojrzymy na ostatnie transfery, to te sumy są z kosmosu - to szaleństwo. Myślę, że sytuacja się ustabilizuje, rynek to zweryfikuje. Młodość to jedno, doświadczenie to drugie. Bez mentalności trudno, żeby ten sukces nastąpił - dodał.
Lewandowski w przeszłości postulował, by Bayern dokonał znaczących wzmocnień. Polak teraz twierdzi, że na każdy ruch należy spojrzeć w szerszej perspektywie.
- Bayern jest jednym z najbogatszych klubów na świecie - co więcej - nie ma żadnego kredytu. Jak spojrzymy, jak Bayern jest zarządzany - działacze robią to bardzo rozsądnie, choć niemiecka ostrożność jest jeszcze widoczna. Czasami fantazja jest potrzeba - nie można się zamknąć. Trzeba to wypośrodkować. Pytanie, czy te sumy po 150 mln euro gwarantują sukces? - zaznaczył.
- Kibic patrzy przez pryzmat okienka czy danego roku. Gdy zarządza się takim klubem, to trzeba mieć plan na 5 czy 10 lat. Często rozmawiam z górą i oni mi tłumaczą, jak to wygląda. Rozumiem ten rynek i wiem, jak to wygląda - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz26 Dec 2019 · 10:54
Źródło: Prawda Futbolu

Przeczytaj również