Robert Lewandowski tęskni za grą dla Polski. "Przełożenie EURO nie ma znaczenia. Jestem spokojny o formę"

Pandemia koronawirusa spowodowała rewolucję w terminarzu meczów międzypaństwowych. Przełożono spotkania towarzyskie i EURO 2020. Reprezentacja Polski kolejny raz ma się spotkać we wrześniu - dziesięć miesięcy po swoich ostatnich grach.

Tak długi okres bez zgrupowań drużyny narodowej jest czymś nietypowym dla kibiców i piłkarzy. Lewandowski przyznaje, że nie może się już doczekać ponownej gry w biało-czerwonych barwach.

- Chciałbym, że reprezentacja wróciła. Nie wiem czy będzie to możliwe we wrześniu – chyba będzie o to trudno. Wydaje mi się, że listopad jest bardzo możliwym terminem. My jesteśmy stęsknieni za grą, za przyjazdem do Polski i grą na polskich stadionach – oczywiście z myślą, że kibice będą na trybunach - stwierdził Lewandowski w rozmowie z TVP Sport.

Część piłkarzy może stracić na opóźnieniu mistrzostw Europy. Lewandowski uważa, że zmiana terminu turnieju nie będzie miała wpływu na jego dyspozycję.

– Dla mnie osobiście nie ma to znaczenia – jeśli chodzi o wiek, o przygotowanie, o formę. O to jestem spokojny i się nie boję. Oczywiście ten przyszły sezon zapowiada się bardzo ciężko. Mecze co trzy dni w klubie, do tego reprezentacja – to będzie wielkie obciążenie. Niektóre ligi zaczęły już granie i będą grały tak naprawdę do końca przyszłego sezonu. My tę przerwę jeszcze dostaniemy i będziemy mieli przygotowania do kolejnego sezonu. To jest mały plus, nawet jeśli chodzi o Ligę Mistrzów - przyznał napastnik Bayernu Monachium.

Jerzy Brzęczek w trakcie eliminacji do mistrzostw Europy wprowadził do kadry kilku młodych piłkarzy. Kapitan biało-czerwonych liczy, że na tym się nie skończy. Jego zdaniem drużynie przyda się świeża krew.

- Liczę na to, że pojawią się kolejni młodzi – ale też mogą to być bardziej doświadczeni gracze, którzy walczyli o miejsce w kadrze, ich forma wystrzeliła albo dojrzeli piłkarsko – i sprawią, że będą wartością dodaną reprezentacji. Jeśli spojrzymy na to, jak wyglądała nasza reprezentacja w ostatnim czasie, to było kilka nowych nazwisk, ale moim zdaniem im więcej, tym lepiej. Większa rywalizacja jest zawsze dobra - podkreślił Lewandowski.