Ronald Koeman wspomina współpracę z Virgilem van Dijkiem. "Czasami był zbyt leniwy, a nawet trochę arogancki"

Koeman obecnie prowadzi drużynę FC Barcelony. Pracę w "Dumie Katalonii" rozpoczął w sierpniu tego roku. Wcześniej doświadczenia na ławce trenerskiej zdobywał m.in. w Ajaksie, Evertonie czy Southampton. W ekipie "Świętych" miał okazję pracować z Virgilem van Dijkiem.

- Myślę, że to było wspaniale doświadczenie. Virgil był otwartym gościem, który nie miał problemów z komunikacją. Lubił uczyć się od wszystkich. Musiał trochę zmienić swoje nastawienie, swoją osobowość, ponieważ czasami był zbyt leniwy. Dla niektórych nawet trochę arogancki. Pracowaliśmy jednak naprawdę ciężko. Moim zdaniem on teraz jest jednym z najlepszych obrońców na świecie. To jego zasługa - przyznał.

Obecnie Koeman ma pod swoimi skrzydłami Leo Messiego. Holender w samych superlatywach opisuje sześciokrotnego zdobywać Złotej Piłki.

- Pracuję z nim od kilku tygodni. Od samego początku widzę jego największe atuty. Jest najlepszy, ma dużą łatwość w grze, ale jest też bardzo inteligentny. Widzę, jak pomaga zespołowi w pressingu. Bardzo szybko dostrzega najlepsze rozwiązania w grze, a później potrafi wykonać to, co zaplanował - dodał szkoleniowiec.

57-latek jest również pełen uznania dla innego podopiecznego z FC Barcelony.

- Frenkie de Jong to bardzo sprytny piłkarz. Widzi wszystko, co się dzieje na boisku, zawsze podejmuje właściwe decyzje, a dla mnie najważniejsze jest, by ustawić go we właściwym miejscu. W zeszłym sezonie nie grał na swojej najlepszej pozycji. Teraz udzielę mu wsparcia - zakończył.