Ronaldo, Messi, Lewandowski, Mbappe i Neymar, a trenerem... Nawałka. Dream Team Szymona Marciniaka

Ronaldo, Messi, Lewandowski, Mbappe i Neymar, a trenerem... Nawałka. Dream Team Szymona Marciniaka
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Szymon Marciniak na łamach TVP Sport wybrał swoją wymarzoną jedenastkę. Wskazał na Lewandowskiego, Ronaldo, Messiego, Mbappe czy Neymara, których trenować miałby... Adam Nawałka.
Znany polski sędzia uzasadnił każdy swój wybór. W bramce postawił na Gianluigiego Buffona, który jego zdaniem nieustannie pokazuje klasę na boisku.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Zawsze elegancki, nawet w sytuacji, gdy zdarzyło się nam nie gwizdnąć karnego w meczu z Tottenhamem w Londynie, podszedł do Tomka Musiała i mówi – "Przecież ja stąd widzę, że jest karny, ale ok". Kluczowa decyzja w meczu, a on zachował spokój - powiedział.
W obronie Marciniak postawił na Matsa Hummelsa, Sergio Ramosa i Giorgio Chielliniego. Sędzia stwierdził, że Hiszpan bardzo dobrze zachował się wobec niego, natomiast Włoch to jego ulubiony zawodnik.
- Kontrowersyjny obrońca, zawsze gra na pograniczu, ale od samego początku mnie zaakceptował. Pamiętam wywiad, którego udzielił po meczu Real – AS Roma, gdy debiutowałem na Santiago Bernabeu – wyszedł i powiedział, że fajnie sędziował ten młody Polak, że gdyby inni tak dali pograć, to on miałby mniej kartek a i rywale by się tak nie wywracali - mówił o Ramosie, a następnie przeszedł do uzasadnienia wyboru Chielliniego. - Mój ulubiony zawodnik. Mój debiut na Juventusie, zażartował ze mnie, że się pewnie stresuję, bo wyszedłem w piżamce, a miałem takie szare spodenki na sobie. Zawsze się serdecznie witamy.
W drugiej linii Marciniak postawił na Xaviego Hernandeza, Andresa Iniestę, Neymara i Kyliana Mbappe. Sędzia przyznał, że po niektórych zagraniach pomocników FC Barcelony Tomasz Musiał mówił: "Wow, widzieliście?".
Atak w wymarzonej jedenastce Marciniaka tworzą Lionel Messi, Cristiano Ronaldo i Robert Lewandowski. Argentyńczyk i Portugalczyk to według sędziego "wirtuozi piłki".
- Potrafią zrobić coś z niczego, zaczynają drybling na 30., 40. metrze i my już musimy być gotowi, by niczego nie przegapić - podkreślił. - Moje początki z Messim nie były łatwe, dużo łatwiej i przyjemniej miałem z Ronaldo.
- Na "9" oczywiście Robert, pełna klasa. Bardzo lubię sędziować Robertowi, bo bije od niego klasa i zachowanie na boisku. Nigdy nie miał pretensji. Pamiętam taki ciężki mecz dla niego, grali w Madrycie z Atletico. Nie oszczędzali go obrońcy, ale on nigdy nie płakał. Zero pretensji, zagryzł wargi i grał dalej. Ja szanuję takich zawodników - dodał Marciniak, który na ławce trenerskiej wskazał na... Adama Nawałkę.
- Perfekcjonista w każdym calu. Wielu topowych sędziów z Europy mówiło mi, że nasz trener to absolutny numer jeden. Cokolwiek by się nie zagwizdało, nigdy nie powiedział złego słowa. Wręcz przeciwnie – zawsze podszedł po meczu, podał rękę i podziękował. Pełny szacunek. Miło było słuchać takie słowa na naszych zgrupowaniach - podsumował.
Dream Team Szymona Marciniaka:
Buffon - Hummels, Ramos, Chiellini - Xavi, Iniesta, Neymar, Mbappe - Messi, Lewandowski, Ronaldo. Trener: Nawałka.

Przeczytaj również