"Sami siebie nie szanujemy. Nie podoba mi się to na maksa". Smokowski krytykuje Probierza, dziwi się trenerowi

Argentyńczyk z Olympiakosu Pireus niedawno otrzymał polski paszport. To otwiera mu drogę do gry w biało-czerwonych barwach, z czego być może skorzysta Michał Probierz.

Selekcjoner reprezentacji Polski rozmawiał już z zawodnikiem telefonicznie. Zapowiedział, że wybierze się do Grecji, aby osobiście poznać Hezze i omówić z nim kwestię gry dla reprezentacji Polski.

Nie podoba się to Tomaszowi Smokowskiemu. Dziennikarz Kanału Sportowego w ostrych słowach wypowiedział się na temat tego, co myśli o pomyśle gry Hezze dla polskiej kadry.

- Nie podoba mi się to na maksa. Jazda Michała Probierza do Santiago Hezze, który został Polakiem, bo taka była konieczność w klubie - powiedział Smokowski.

- Jak my chcemy być szanowani, skoro sami siebie nie szanujemy. Jedziemy do Argentyńczyka, który nie ma naprawdę nic wspólnego z Polską - podkreślił.

- Co ma poza tym wspólnego z Polską? Czy on ma jakiekolwiek ambicje i nadzieje związane z grą w reprezentacji Polski? Nie - skwitował dziennikarz.