San Marino strzeliło gola! Szalona radość i pierwsza taka sytuacja od 18 lat [WIDEO]

San Marino strzeliło gola! Szalona radość i pierwsza taka sytuacja od 18 lat [WIDEO]
Screen Polsat Sport
Reprezentacja San Marino strzeliła gola w meczu z Kazachstanem. Ostatecznie maleńka reprezentacja przegrała 1:3 (0:1), ale napędziła strachu wyżej notowanym rywalom.
Kazachstan szybko objął prowadzenie w piątkowym starciu w ramach eliminacji EURO 2024. Bramkarz San Marino wyciągał piłkę z siatki już w 19. minucie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Niemniej należy oddać, że goście zaprezentowali się naprawdę nieźle. Chociaż to rywale przeważali we wszystkich aspektach, to przed zmianą stron oddali tylko trzy celne strzały.
W drugiej połowie gospodarze wyprowadzili jeszcze jeden cios i w 51. minucie wydawało się, że spotkanie zostało już rozstrzygnięte. San Marino nie zamierzało się jednak poddawać.
W 60. minucie nadzieję w serca przyjezdnych tchnął Simone Franciosi. 22-letni obrońca najlepiej odnalazł się w polu karnym i z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki.
Dla kadry San Marino był to drugi gol strzelony w drugim spotkaniu z rzędu. Taka sytuacja przytrafiła się tej reprezentacji pierwszy raz od 2005 roku, gdy udało się zdobyć bramkę w starciach z Belgią i Bośnią.
Ostatecznie "La Serenissima" punktu nie wyrwała, stan spotkania ustalił Abat Aymbetov, ale zawodnicy mieli swój mały moment chwały. W bieżących eliminacjach EURO 2024 było to ich drugie trafienie. Pierwsze zapisali na koncie w meczu z Danią (1:2).
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk17 Nov 2023 · 17:54
Źródło: własne

Przeczytaj również