Sebastian Szymański: Byłem pewny, że media coś wymyślą. I wymyśliły...

Sebastian Szymański: Byłem pewny, że media coś wymyślą. I wymyśliły...
MediaPictures.pl / shutterstock.com
Sebastian Szymański w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" opowiedział o swoich zmaganiach z koronawirusem. - Byłem pewny, że media coś wymyślą - stwierdził reprezentant Polski.
COVID-19 wykryto u Szymańskiego 21 czerwca. Zawodnik przeszedł chorobę niemal bezobjawowo, jednak profilaktycznie przez dwa tygodnie przebywał w izolacji. W mediach pojawiły się informacje, że stan piłkarza jest niepokojący (złe samopoczucie, wysoka gorączka). Jak czas pokazał, nie była to prawda.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Kiedy dowiedziałem się, że mam pozytywny wynik testu, byłem pewny, że media coś wymyślą. I wymyśliły... Dlatego wolałem sam zadzwonić do mamy i zawczasu ją uspokoić. Naprawdę mocno zdenerwowana pytała, co dokładnie ze mną - oznajmił.
- Wiadomo, jak reagują bliscy, a mama zawsze najbardziej przejmuje się dzieckiem. No i kiedy przeczytała, że sam zgłosiłem się do szpitala, bardzo źle się czując, mocno gorączkując, to już w ogóle... W dniu, w którym test wykazał, że dopadł mnie koronawirus przez dwie, trzy godziny miałem podwyższoną temperaturę, 37,5 - dodał.
Obecnie zawodnik skupia się na powrocie do gry. Szymański już trenuje indywidualnie, jednak nie wiadomo, kiedy pojawi się na boisku w ligowym meczu.
- Właśnie dobiegła końca moja kwarantanna. Czuję się doskonale. Kolejne testy, wykonane w szpitalu, były już negatywne. Jestem w stu procentach zdrowy - zaznaczył.
- Po cichutku liczyłem, że może znajdę się w kadrze na czwartkowy mecz wyjazdowy z Uralem, ale nie. A tak chciałem wybrać się do Michała Kucharczyka... Liczę, że wrócę do grania na trzy, cztery mecze tego sezonu. A jak będzie? Dziś nie wiem - podsumował.
Szymański w tym sezonie zagrał dla Dynama Moskwa w 22 spotkaniach. Zdobył w nich 1 gola i zanotował 1 asystę.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz09 Jul 2020 · 11:51
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również