Sensacja w Łęcznej! Górnik urwał punkty Lechowi Poznań [WIDEO]

Od pierwszego gwizdka aktywny był Adriel Ba Loua. Lech często przeprowadzał akcje na lewym skrzydle, co opłaciło się w 19. minucie.

Wtedy po zagraniu z lewej strony piłka została odbita przez jednego z obrońców Górnika i trafiła pod nogi Joao Amarala. Portugalczyk z najbliższej odległości wpakował ją do bramki. Był to już szósty gol napastnika poznaniaków w tym sezonie.

W 30. minucie Jakub Kamiński mógł podwyższyć prowadzenie. Młody zawodnik zszedł na lewą nogę, oddał sprytny strzał, z którym poradził sobie Maciej Gostomski. W ostatnim kwadransie Lech nieco spuścił z tonu i do przerwy utrzymał się wynik 1:0.

Na początku drugiej połowy podopieczni Macieja Skorży zamknęli gospodarzy na 20. metrze od bramki Gostomskiego, jednak nie zdołali zamienić przewagi na kolejną bramkę. W 56. minucie bramkarz Górnika dobrze sparował piłkę po strzale Pedro Tiby.

W 67. minucie w polu karnym odnalazł się Dani Ramirez. Zmiennik przyjął podanie od Ba Louy, ale jego uderzenie zostało zablokowane przez obrońców. W 76. minucie Gostomski po raz kolejny w tym meczu obronił strzał Kamińskiego.

W 79. minucie Górnik wyprowadził jeden, ale za to niezwykle skuteczny cios. Janusz Gol wykorzystał centrę z lewego skrzydła i głową pokonał Filipa Bednarka.

Lech już nie zdołał przechylić zwycięstwa na swoją stronę, chociaż w 95. minucie piłka wpadła do bramki Gostomskiego. Gol jednak nie został uznany, ponieważ wcześniej futbolówka wyszła poza boisko. Po remisie poznaniacy mają na koncie tyle samo punktów, co Lechia Gdańsk. Górnik nadal jest ostatni w ligowej tabeli.