Siatkówka. Polski z kolejnym zwycięstwem w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk. W sobotę półfinał z Turcją

Po czwartkowym zwycięstwie nad Holandią reprezentacja Polski była już pewna awansu do półfinału turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich. W meczu z najsłabszym w grupie Azerbejdżanem Jacek Nawrocki dał szansę kilku zmienniczkom. Nawet w rezerwowym składzie nasze siatkarki nie miały większego problemu z odniesieniem zwycięstwa.

Do połowy pierwszego seta reprezentantki Polski musiały co prawda gonić rywalki, lecz później zyskiwały coraz większą przewagę. Od stanu 13:14 zdobyły cztery kolejne punkty i rywalki nie były już w stanie odpowiedzieć. Ostatecznie pierwsza partia zakończyła się wynikiem 25:19 dla biało-czerwonych.

Taki sam rezultat padł w drugiej odsłonie. Tym razem biało-czerwone natychmiast zdobyły przewagę, prowadząc 4:1, a później 14:7. Końcówka seta była więc bardzo spokojna, a prowadzenie 2:0 oznaczało, że Polki są pewne pierwszego miejsca w grupie. W trzeciej partii Nawrocki dał więc szanse kolejnym rezerwowym.

Ostatni set był najbardziej wyrównany, ale końcówka znów należała do naszej kadry. Polki zwyciężyły 3:0 i w półfinale zmierzą się z reprezentacją Turcji, która w piątek pokonała Belgię. W drugim półfinale gospodynie, Holenderki, podejmą reprezentację Niemiec. W Igrzyskach Olimpijskich w Tokio zagrają jedynie zwyciężczynie turnieju.