Skąd PSG czerpie środki na transfery? "Gdy kupowało Neymara, emir Kataru odkręcił zawór i przelał tyle, ile potrzeba"

Javier Tebas w wywiadzie udzielonym magazynowi Club del Deportista został zapytany o swoją wcześniejszą wypowiedź dotyczącą PSG. - W Paryżu pieniądze od sponsorów pochodzą bezpośrednio lub pośrednio z Kataru, co jest ekonomicznym oszustwem. Wymyślili sobie sponsorów powiązanych z katarskim skarbem państwa , którzy płacą im kwoty z kosmosu - mówił w październiku ubiegłego roku.

- Ja nie krytykowałem PSG za stratosferyczną kwotę wydaną na Neymara - wyjaśnił Tebas. - Krytykowałem pochodzenie pieniędzy, których użyto do tej operacji.

- Te środki nie pochodziły z tego, co PSG tworzy jako swoje przychody z działalności sportowej - dodał. - Jeśli Neymar miał kosztować X milionów, emir Kataru, który jest właścicielem klubu, odkręcił zawór i przelał im X milionów.

- Ja krytykuję taki doping klubów, bo to tworzy inflację - stwierdził i odniósł się do możliwości finansowych Realu Madryt. - Już zapowiadam, że Real nie zapłaci 400 milionów za Neymara, ale cyfry i liczby, jakie tworzy Real jako klub, mogą ustawić go bardzo blisko możliwości przeprowadzenia tego transferu.