Skandal w meczu CFR Cluj w Lidze Europy. "Sędzia wyrzucił nas z rozgrywek, bo jesteśmy Rumunami"

Skandal w meczu CFR Cluj w Lidze Europy. "Sędzia wyrzucił nas z rozgrywek, bo jesteśmy Rumunami"
screen
CFR Cluj w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach pożegnał się z Ligą Europy. Piłkarze z Rumunii za swoje niepowodzenie obwiniają sędziego. - Był haniebny - komentował kapitan drużyny Mario Camora.
Dramat CFR Cluj rozegrał się już w doliczonym czasie gry. Do tego momentu Rumuni prowadzili 1:0 - taki wynik dawał im awans do fazy pucharowej Ligi Europy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wtedy doszło do kuriozalnej sytuacji. Jeden z piłkarzy Young Boys dośrodkował w pole karne, a bramkarz gości Cristian Balgradean wypiąstkował piłkę. Choć wydawało się, że zrobił to poprawnie, to... sędzia Benoit Bastien wyrzucił go z boiska i podyktował rzut karny dla Szwajcarów. Na boisko wszedł Grzegorz Sandomierski, ale nie zatrzymał uderzenia Jean-Pierre'a Nsame.
Po chwili Polak jeszcze raz wyjmował piłkę z siatki. W szóstej minucie doliczonego czasu do jego bramki trafił Gianluca Gaudino. Ten gol pogrążył Cluj - porażka wyrzuciła go za burtę rozgrywek. Dalej przeszedł zespół Young Boys. Nie można się więc dziwić, że gracze gości byli bardzo rozgoryczeni.
- Prawdopodobnie sędzia wyrzucił nas z rozgrywek dlatego, że jesteśmy Rumunami. Jesteśmy za mali! Chyba chciał, żeby dalej grali Szwajcarzy - grzmiał Balgradean.
Wściekły był też kapitan gości Mario Camora.
- Sędzia był haniebny. Brak mi słów, nigdy nie przeżyłem czegoś podobnego - grzmiał gracz Cluj.
Ostro całą sytuację skomentował na Twitterze rumuński dziennikarz Emanuel Rosu. Także on określił pracę sędziego jako "haniebną".
- Wymyślił karnego dla Young Boys w ostatniej minucie. To niemożliwe na tym poziomie - napisał Rosu.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski11 Dec 2020 · 08:08
Źródło: Twitter, Sport.pl

Przeczytaj również