Skoki narciarskie. Kamil Stoch: Dzisiaj jest ten wieczór, o którym nie mogłem nawet śnić

Kamil Stoch: Dzisiaj jest ten wieczór, o którym nie mogłem nawet śnić
Marcin Kadziolka/shutterstock.com
Kamil Stoch odpowiedział na pytania dziennikarzy po niedzielnym konkursie Pucharu Świata w Zakopanem.
Kamil Stoch odniósł 35. zwycięstwo w karierze w zawodach Pucharu Świata. Polak na Wielkiej Krokwi oddał dwa znakomite skoki (137,5 m i 140 m) i nie dał szans rywalom w walce o wygraną.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie potrafię opisać tego uczucia. Dzisiaj jest ten wieczór, o którym nie mogłem nawet śnić - przyznał skoczek.
- Wydaje mi się, że pomimo tego, że ten sezon nie jest zły, przeciwnie - jest bardzo dobry... Cały czas czegoś szukałem, chciałem czegoś więcej. Nie mógłbym sobie wyśnić lepszego wieczoru. To, o czym marzyłem, dostaję w najlepszym miejscu, w najlepszym możliwym czasie - dodał.
Stoch podkreślił, że atmosfera, która tworzą kibice w Zakopanem, jest niepowtarzalna. 32-latek nie krył wzruszenia, gdy usłyszał z głośników hymn Polski.
- To jest coś, co uwielbiam w Zakopanem. Zawsze kiedy staję na pierwszym miejscu, to czekam właśnie na hymn. To coś niesamowitego. Musielibyście stać tam na środku, gdzie ja, żeby to poczuć - zaznaczył.
- Mamy najlepszych fanów na świecie. Zwycięstwo przy takiej publiczności to coś niewiarygodnego. W Zakopanem czuję się jak jeden z aktorów. Tutaj ten spektakl, który tworzą zawodnicy, organizatorzy i kibice, to czynny udział w czymś takim jest niesamowity - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz26 Jan 2020 · 18:46
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również