Skrzydłowy Serbii: Niektórzy kibice widzą nas w finale

Obrońca Romy kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego zapewnił drużynie z Bałkanów trzy punkty i skromne zwycięstwo 1:0.

Kolarow pięknego gola dedykował Goranowi Bunjevcevicowi. Dyrektor techniczny kadry Serbii niedawno przeszedł udar i dlatego nie może być z zespołem w Rosji.

- W ostatnich dniach ćwiczyłem rzuty wolne i wiedziałem, że Keylor Navas nie zdoła zatrzymać mojego strzału, jeśli trafię dokładnie w piłkę - ujawnił Kolarow dla "Kickera".

- Musimy teraz dobrze przeanalizować swój występ i dobrze przygotować się na mecz przeciwko Szwajcarii. Trzeba zachować skupienie tak bardzo, jak tylko będzie to możliwe - podkreślił z kolei Dusan Tadic.

- Niektórzy fani widzą już nas w finale. Wygrana zawsze jest dobra, ale trzeba iść krok po kroku - podkreślił skrzydłowy reprezentacji Serbii.

- Mogę cały mundial nie strzelać bramek, jeśli tylko będziemy zwyciężać. Kostaryka była naprawdę ciężkim przeciwnikiem - podsumował jeszcze Aleksandar Mitrović.