Sławomir Peszko wskazał wymarzonego rywala dla Lechii Gdańsk w europejskich pucharach

Sławomir Peszko wskazał wymarzonego rywala dla Lechii Gdańsk w europejskich pucharach
MediaPictures.pl / shutterstock.com
Sławomir Peszko po minionym sezonie wrócił do Lechii Gdańsk z wypożyczenia do Wisły Kraków. Skrzydłowy przyznaje, że chce być ważnym ogniwem drużyny.
Peszko z powodu z konfliktu z trenerem Piotrem Stokowcem najpierw został odsunięty od pierwszej drużyny, a potem wypożyczony z klubu. Teraz piłkarz zapewnia, że wszystko sobie wyjaśnił ze szkoleniowcem Lechii.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Rozmowa z trenerem Stokowcem nie była łatwa. Miał on swoje argumenty i musiałem je zaakceptować. Najważniejsze, że wracam do drużyny na normalnych warunkach i będę traktowany jak każdy inny zawodnik - oznajmił.
Był reprezentant Polski wierzy, że powalczy o miejsce w pierwszym składzie Lechii.
- Muszę po prostu wykonywać jak najlepiej swoją pracę i tylko za to będę rozliczany. Chcę walczyć o pierwszy skład, na pewno nie wróciłem, żeby spokojnie czekać w kącie szatni na koniec kariery - dodał.
Peszko nie ukrywa, że najbardziej zależy mu na grze w europejskich pucharach.
- Fajnie będzie znów zasmakować gry na europejskich boiskach, to jest naprawdę duże wydarzenie i dla zespołu, i dla poszczególnych piłkarzy, także duża szansa na pokazanie się - zaznaczył.
- Wymarzony rywal? Oczywiście kierunek niemiecki, czyli Eintracht Frankfurt. Ale każdy z rywali będzie trudny do wyeliminowania - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz18 Jun 2019 · 15:27
Źródło: Gazeta Wyborcza

Przeczytaj również