"Spod prysznica wypływają odchody. To reprezentacja czy trzecia liga?". Gwiazda grzmi ws. warunków w kadrze

Chilijczycy w pięciu dotychczasowych spotkaniach eliminacji wygrali tylko raz. Po ostatnim remisie z Paragwajem do dymisji podał się dotychczasowy selekcjoner, Eduardo Berizzo.

Okazuje się jednak, że to nie tylko szkoleniowiec odpowiadał za słabą postawę drużyny. Wpływ miały na to zapewne fatalne warunki, które panowały na zgrupowaniu.

Na konferencji prasowej publicznie opowiedział o nich Alexis Sanchez. Zawodnik Interu Mediolan nie zostawił suchej nitki na działaczach miejscowej federacji.

- W naszym kompleksie szkoleniowym są trzy prysznice, ale one nie działają jednocześnie. Jeden z nas może z niego skorzystać dopiero wtedy, gdy drugi skończy - opisywał.

- Na stadionie Coco Colo spod prysznica wypływają odchody. Musimy zadać sobie pytanie, czy to reprezentacja narodowa, czy klub z trzeciej ligi - stwierdził.

Reprezentacja Chile w nocy z wtorku na środę rozegra kolejny mecz w eliminacjach do mundialu. Tym razem na wyjeździe zmierzy się z kadrą Ekwadoru.