Stokowiec: W obronie zagraliśmy poniżej swojego poziomu

Stokowiec: W obronie zagraliśmy poniżej swojego poziomu
asinfo
Lechia Gdańsk przegrała na wyjeździe z Wisłą Kraków 2:5 w sobotnim meczu LOTTO Ekstraklasy. Piotr Stokowiec, trener drużyny z Trójmiasta, powiedział, że gdyby nie pech, to jego podopieczni mogli nawet wygrać te spotkanie.
- Gratuluję Wiśle zdobycia trzech punktów. Myślę, że mecz był bardzo interesujący i na pewno nie zawiedliśmy kibiców którzy przyszli na stadion. Daleki jestem od tego żeby wstydzić się za drużynę, ale zagraliśmy znacznie lepiej w ofensywie niż defensywie. W obronie zaprezentowaliśmy się poniżej poziomu, do którego przyzwyczailiśmy- powiedział Stokowiec, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Może zabrzmi to przewrotnie, ale paradoksalnie nie byliśmy dalecy od tego żeby to spotkanie wygrać. Patrzę spokojnie w przyszłość i wiem że szykuje się nam kolejne spotkanie. Nie gaście świateł, bo niedługo wracamy i postaramy się przywieźć wynik lepszy niż ten - dodał.
- Naszym pomysłem były stałe fragmenty gry i kontrataki. Przyjechaliśmy z chęci wygrania i jeśli nie podejmiesz ryzyka, narażając się tym samym na porażkę, nigdy nie wygrasz. Może trochę przeholowaliśmy, może powinienem zacząć rachunek sumienia od siebie. Chcę żebyśmy tak grali z przodu, a z tyłu poprawili się znacznie. Może to lepiej wyczerpać limit pecha w jednym meczu niż przegrywać pięć kolejnych różnicą jednej bramki - przyznał.
- Trzeba przyznać Wiśle, że była bardzo agresywna i przygotowana do gry. Bramka do szatni na 2:2 trochę mogła nas przełamać, bo była ona zupełnie niepotrzebna. Potem zbyt łatwo straciliśmy trzecią bramkę po kontrze i to był kolejny newralgiczny punkt tego spotkania - stwierdził szkoleniowiec Lechii.
Jego podopieczni zajmują drugie miejsce w tabeli ze zdobytymi 17 punktami. Kolejnym rywalem Lechii będzie Zagłębie Lubin.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek16 Sep 2018 · 09:18
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również