Straszne przeżycie Bartosza Kurka. Trzęsienie ziemi nawiedziło Japonię. "Zaczęło bujać wieżowcem"
Ogromne trzęsienie ziemi nawiedziło Japonię. Jego skutki odczuł m.in. reprezentant Polski, Bartosz Kurek. Krótką informację na ten temat przekazała żona siatkarza, Anna Kurek.
Wczesnym rankiem z Japonii dobiegły niepokojące informacje na temat potężnego trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,6 stopni w skali Richtera, które nawiedziło centralną część Japonii.
Miejscowe władze poinformowały mieszkańców o możliwości wystąpienia tsunami. Z tego powodu część społeczeństwa musiała poddać się ewakuacji.
- Fale tsunami zmierzają w kierunku wybrzeża. Ewakuuj się tak szybko, jak to możliwe. Fale mogą uderzać wielokrotnie - informowały japońskie władze po wystąpieniu trzęsienia ziemi.
Od trzech lat zawodnikiem Wolf Dogs Nagoya jest Bartosz Kurek. Reprezentant Polski w siatkówce mieszka na wyspie Honsiu. Obszary te zostały dotknięcie przez kataklizm, o czym za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała żona zawodnika, Anna.
- Powiadomienie trzy godziny temu. Byliśmy w mieszkaniu, 17. piętro i nagle czuję, że nasz budynek zaczyna się bujać... I w sekundę telefony zaczęły dosłownie wyć i przerażający głos z telefonu: EARTHQUAKE. Zaczęło tak bujać wieżowcem, że nasz tv praktycznie spadł z szafki - napisała.
- Jesteśmy bezpieczni, nadal są wstrząsy wtórne, ale nie tak silne, już ledwo wyczuwalne. Jesteśmy 260 km od epicentrum, nie wyobrażam sobie, co przeżywają ludzie 260 km na północ od nas - podsumowała Anna Kurek.