Świderski o wyborze nowego trenera siatkarzy. "Z przykrością stwierdzam, że to nie będzie Polak"

Po zakończeniu mistrzostw Europy z biało-czerwonymi pożegnał się Vital Heynen. Wybór kolejnego selekcjonera to pierwsze poważne zadanie nowego prezesa PZPS Sebastiana Świderskiego.

- Z przykrością muszę stwierdzić, że trenerem na pewno nie zostanie Polak. Myślę jednak, że dożyjemy takiego momentu, że ją kiedyś obejmie. Naturalnym kandydatem byłby teraz Michał Winiarski, ale się nie zgłosił. Gdyby to zrobił, to znalazłby się w naszej czwórce - powiedział Świderski w programie "Sport.pl Live".

PZPS nie ujawnił, jacy szkoleniowcy znaleźli się w finałowej czwórce. Należy założyć, że jest wśród nich Nikola Grbić. Poza Serbem do konkursu mieli zgłosić się m.in. Marcelo Mendez, Lorenzo Bernardi i Andrea Gardini.

Świderski zaznaczył, że przed nim i jego współpracownikami najtrudniejszy temat - negocjacje finansowe z kandydatami. Czasu nie zostało zbyt wiele. Związek zamierza ogłosić nazwisko nowego selekcjonera męskiej kadry już za kilka tygodni.

- Mamy się nad czym zastanawiać, bo każdy kandydat miał co innego do zaproponowania. Rozmowy były bardzo ciekawe i interesujące. Może się jeszcze okazać, że zarząd PZPS będzie jeszcze wybierał z dwójki kandydatów. Chciałbym, by nowe nazwisko zostało ogłoszone najpóźniej 12 stycznia - przyznał Świderski.

Nowy selekcjoner będzie miał przed sobą poważne wyzwanie. W przyszłym roku Polacy będą bronić mistrzostwa świata.