Szczęsny: To był z pewnością nasz problem

Szczęsny: To był z pewnością nasz problem
MediaPictures.pl / shutterstock.com
Wojciech Szczęsny przyznał po meczu z Koreą Południową, że duży wpływ na to miały roszady kadrowe oraz brak koncentracji.
Polacy roztrwonili w końcówce dwubramkowe prowadzenie i tylko dzięki Piotrowi Zielińskiemu, który zdobył bramkę w doliczonym czasie gry, udało się wygrać. - Gdyby na boisku zostali ci wszyscy, którzy zeszli to może byłoby inaczej. Na pewno musimy nauczyć się, ogólnie jako zespół lepiej kontrolować spotkanie w momencie kiedy prowadzimy - oznajmił Szczęsny.
Dalsza część tekstu pod wideo
Szczęsny zaznacza, że te błędy były zauważalne już wcześniej. - To był z pewnością nasz problem w eliminacjach, to był nasz problem z Koreą. Straciliśmy w pewnym momencie tę kontrolę, także nad tym można popracować. To jest kwestia taktyczna i wynikająca czysto z determinacji zawodników, żeby lepiej bronić - dodał.
Bramkarz jednocześnie pozytywnie ocenia zmianę sytemu w grze obronnej. - Myślę, że w obu systemach mamy dużo do poprawy. Straciliśmy dość dużo bramek grając czwórką defensorów w eliminacjach, więc zmiana jest jak najbardziej zrozumiała. Mnie się podoba gra trójką obrońców z tyłu, ale na pewno jest jeszcze dużo do poprawy - zakończył.

Przeczytaj również