Szef LaLiga: Jestem w stanie wyobrazić sobie ligę hiszpańską bez Barcelony i Espanyolu. Byłby to dla nas cios, ale bylibyśmy w stanie się po nim podnieść

Szef LaLiga: Jestem w stanie wyobrazić sobie ligę hiszpańską bez Barcelony i Espanyolu. Byłby to dla nas cios, ale bylibyśmy w stanie się po nim podnieść
SubiGol1986, wikicommons
Szef LaLiga, Javier Tebas, przyznał, że gdyby doszło do tego, że Barcelona i Espanyol opuściłyby ligę, to byłby to wielki cios dla całych rozgrywek. Ale te byłby mimo wszystko w stanie się odbudować.
Kilka dni temu w Katalonii doszło do referendum niepodległościowego. Głosowanie odbywało się w bardzo gorącej i napiętej atmosferze - w wyniku zamieszek ze służbami mundurowymi rannych zostało kilkaset osób. Mecz Barcelony z Las Palmas w lidze został natomiast rozegrany bez udziału publiczności. Wciąż niejasna jest przyszłość całego regionu, jak i dalszego udziału katalońskich klubów w lidze hiszpańskiej.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jaki wpływ na rozgrywki będzie miała niepodległość? Wszystko będzie zależało od deklaracji niepodległości i decyzji katalońskiej federacji. Jeśli wyrażą poparcie, to katalońskie kluby automatycznie przestaną podlegać hiszpańskiej federacji. Naszym zadaniem będzie wtedy wysłuchanie drugiej strony, ale są zasady, których należy przestrzegać - wyjaśniał Tebas cytowany przez serwis football-espana.net.
- Nikt nie spodziewał się, że do czegoś takiego w ogóle dojdzie, lecz pewne przepisy muszą zostać spełnione i egzekwowane. Katalońskie kluby będą musiały zareagować. Na tę chwilę katalońska federacja chce dalej należeć do hiszpańskiej - stwierdził.
LaLiga bez Barcelony i Espanyolu? Jeszcze kilka miesięcy nie byłem w stanie sobie tego wyobrazić, ale teraz niestety jestem. To byłby duży cios dla naszych rozgrywek, lecz sądzę, że nie byłoby większego problemu, żeby się podnieść po czymś takim - zakończył szef ligi hiszpańskiej.
Źródło: football-espana.net

Przeczytaj również