Szok na Camp Nou! Powrót Messiego, kiks Ter Stegena, siedem goli i sensacyjna wpadka Barcelony [WIDEO]

To nie był udany powrót Lionela Messiego po kontuzji. Choć zdobył dwie bramki, to Barcelona sensacyjnie uległa Betisowi Sevilla 3:4 na Camp Nou w dwunastej kolejce La Liga.

Argentyńczyk wybiegł od pierwszej minuty po raz pierwszy od 20 października, kiedy doznał kontuzji w spotkaniu z Sevillą.

Goście zaskoczyli faworyzowanych Katalończyków już w 20 minucie. Świetną akcję indywidualną przeprowadził Firpo Junior, który wpadł w pole karne, zrobił zwód i uderzył po krótkim rogu.

Jeszcze w pierwszej połowie mieliśmy 0:2. Betis wyprowadził szybką kontrę, którą skutecznie wykończył Joaquin strzałem z dziesiątego metra.

Gospodarze kontaktową bramkę zdobyli w 67 minucie za sprawą Messiego, który wykorzystał rzut karny.

Kiedy wydawało się, że Barcelona zacznie odrabiać straty, otrzymali kolejny cios. W 71 minucie Lo Celso uderzył w środek bramki, a kiks popełnił Ter Stegen, po którego rękach piłka wpadła do siatki.

W 79 minucie kolejny sygnał do odrabiania strat dał Vidal. Najpierw Messi kapitalnie podał do El Hadaddiego, ten wyłożył piłkę Vidalowi, który wpakował ją do pustej bramki.

Chwilę później z boiska wyleciał Rakitić, który ujrzał drugi żółty kartonik, a goście ponownie podwyższyli prowadzenie. Wślizgiem z bliskiej odległości Ter Stegena pokonał Canales.

W doliczonym czasie gry rozmiary porażki zmniejszył jeszcze Messi, który po raz drugi wpisał się na listę strzelców.

Katalończycy niespodziewanie przegrali ostatecznie z Betisem 3:4. Barcelona straciła cztery bramki na własnym stadionie w jednym meczu po raz pierwszy od 2003 roku.

Składy meczowe:

Jakub Kreśliński11 Nov 2018 · 18:08

Źródło: własne

Lionel Messi FC Barcelona Betis Sevilla

Szok na Camp Nou! Powrót Messiego, kiks Ter Stegena, siedem goli i sensacyjna wpadka Barcelony [WIDEO]

Przeczytaj również

Dyskusja