Szwedzi krytykują Ibrahimovicia za narcyzm. Powód? Chciałby być na banknocie

Szwedzi krytykują Ibrahimovicia za narcyzm. Powód? Chciałby być na banknocie
katatonia82 / Shutterstock.com
Kolejna kontrowersyjna wypowiedź Zlatana Ibrahimovicia. Słynny napastnik zasugerował, że powinien zostać upamiętniony na banknocie o nominale 1000 koron.
Od kilku lat Szwedzi prowadzą operację zmiany wizerunków banknotów. Na nowych pieniądzach upamiętniono osoby zasłużone dla kraju: pisarkę Astrid Lindgren (20 koron), poetę Everta Taube (50 koron), aktorkę Gretę Garbo (100 koron), reżysera Ingmara Bergmana (200 koron), śpiewaczkę operową Birgit Nilsson (500 koron) i byłego sekretarza generalnego ONZ Daga Hammarskjoelda (1000 koron).
Dalsza część tekstu pod wideo
Wśród wyróżnionych postaci nie ma żadnego sportowca. Nie ma, a przynajmniej jeden chciałby być. To Ibrahimović, który na Instagramie zamieścił zdjęcie, na którym pozuje z banknotem ze swoją podobizną. Nominał? Oczywiście najwyższy. 1000 koron.
- Macie Benjamina Franklina i macie mnie - napisał Szwed nawiązując do studolarówki.
Wpis Ibrahimovicia wywołał burzę w szwedzkich mediach, które skrytykowały go za narcyzm i manię wielkości. Innego zdania są jednak kibice. W sondzie, którą przeprowadził jeden z dzienników, 53 procent internautów stwierdziło, że chciałoby płacić banknotem z wizerunkiem Ibrahimoviciem.
Źródło: tvn24.pl

Przeczytaj również