Tarasiewicz chwali kadrę Arki Gdynia. Doświadczony trener jest pewny jednego. "To nie jest ich punkt docelowy"

Arka Gdynia dobrze radzi sobie w bieżącym sezonie. Zespół zajmuje drugie miejsce i ustępuje tylko Ruchowi Chorzów. Śląski klub jest lepszy o jeden punkt.

Wpływ na wyniki drużyny ma nie tylko warsztat Ryszarda Tarasiewicza, ale też skład, którym dysponuje doświadczony szkoleniowiec. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" trener przyznał, że jest bardzo zadowolony ze swojej kadry.

- Jestem zadowolony przede wszystkim z zawodników, których miałem od początku i których mam. Ten przekaz, który staramy się przełożyć w treningach, a później meczach od początku okazuje się dobry. Trener zawsze ma satysfakcję, kiedy zespół jest receptywny na uwagi - ocenił.

- Od pierwszego meczu, kiedy przyszedłem, robiliśmy postępy, zarówno jeśli chodzi o indywidualną dyspozycję zawodników, jak i całego zespołu. Ta marża postępu może nie jest jeszcze bardzo duża, ale mimo wszystko spora. Ja oczywiście będę rozliczany z wyników - dodał.

- Dla zawodników, których mam w kadrze docelowym punktem na pewno nie jest Arka. Teraz mówiąc nieco górnolotnie, oczywiście grają i się rozwijają na chwałę tego klubu. Ja się z tego bardzo cieszę, ale trener największą satysfakcję ma, kiedy zawodnicy robią ciągły postęp. To jest największa rekompensata dla każdego trenera - jeśli widzi, że zespół odbiera uwagi bardzo pozytywnie i rzetelnie. W większości spotkań widać to na boisku - podkreślił szkoleniowiec.

Ryszard Tarasiewicz pracuje w Arce od października 2021 roku. Poprowadził gdynian w 36 meczach - wygrał 21, przegrał 11, natomiast cztery zremisował.