Teodorczyk nie dla HSV. Anderlecht postawił zaporową cenę

W ostatnich dniach okna transferowego nazwisko Teodorczyka przewijało się w kontekście kilku klubów. Najpierw przymierzano go do Nantes, później pojawił się temat Newcastle United, a w końcu także klubów z Bundesligi. Jednym z nich był HSV, który wiosną będzie walczył o utrzymanie w lidze niemieckiej.

Teodorczyk na razie nie zagra jednak w Hamburgu. Wszystko rozbiło się o pieniądze. Anderlecht chciał za Polaka 7 mln euro. Szefowie HSV nie zgodzili się jednak na zapłacenie takiej kwoty. Nic dziwnego, bo Teodorczyk jest w tym sezonie w bardzo przeciętnej formie. Choć wychodził na boisko już 26 razy, to zdobył tylko cztery bramki.

Ewentualne przejście reprezentanta Polski do HSV mogłoby pociągnąć za sobą dwa inne ruchy: Luka Waldschmid mógł zamienić Hamburg na Freiburg, a Aleksanar Mitrović wrócić z Newcastle do Anderlechtu. Oba transfery nie doszły jednak do skutku.