Thomas Tuchel krytykuje grę PSG. "Brakuje nam rytmu i pewności siebie"

Pierwszego gola na Parc des Princes strzeli Kylian Mbappe. Reprezentant Francji siedem minut po przerwie wykorzystał dośrodkowanie Angela Di Marii i efektownym strzałem piętą w lewy dolny róg pokonał Albana Lafonta.

Pięć minut przed końcem wynik starcia na 2:0 ustalił Neymar. Brazylijczyk nie pomylił się przy wykonywaniu rzutu karnego.

- Trudno było nam znaleźć więcej miejsca. Rywale ciasno się bronili, ale mieliśmy przygotowanych kilka rozwiązań. Traciliśmy jednak za dużo piłek - przyznał Tuchel w rozmowie z "L'Equipe".

- Szwankowała szybkość i precyzja oraz zaufanie do naszej gry. Straciliśmy za dużo piłek. Przez piętnaście minut w drugiej połowie graliśmy dobrze, ale po pierwszym golu znów notowaliśmy mnóstwo strat - podkreślił niemiecki szkoleniowiec.

- Brakuje nam rytmu. Brakuje nam pewności siebie. Nie wiem dokładnie dlaczego. Trzeba to analizować i zachować spokój - podsumował Tuchel.