"To było okropne". Marcelo wspomina ostatni sezon w barwach Realu Madryt

Lewy obrońca stał się najbardziej utytułowanym zawodnikiem w historii "Los Blancos". W swoim ostatnim sezonie w Madrycie nie mógł jednak liczyć na regularne występy w pierwszym zespole.

Kompletnym niewypałem zakończyła się także przygoda Marcelo z Olympiakosem Pireus. W Grecji rozegrał tylko 10 spotkań i niedawno całkowicie rozwiązał kontrakt z klubem.

Piłkarza łączono niedawno między innymi z przenosinami do Arabii Saudyjskiej, ale na razie Marcelo nie podjął jeszcze decyzji ws. przyszłości. Opowiedział za to o ostatnim sezonie w Realu.

W rozmowie z "Cadena COPE" obrońca nie ukrywał, że były to dla niego wyjątkowo trudne miesiące. Nie mógł zrobić bowiem zbyt wiele, aby zmienić swoją sytuację.

- Podczas mojego ostatniego sezonu w Madrycie wiedziałem, że nie będę podstawowym piłkarzem. Pytałem tylko, co mogę zrobić, żeby pomóc drużynie - powiedział Marcelo.

- To było okropne. Byłem kapitanem i nie grałem. Musiałem przyznać się przed moim synem, że trener już na mnie nie liczy - przyznał Brazylijczyk.