To może być koniec sezonu w całej Europie! Prezydent Francji naciska na czołowe ligi

Francuska Ligue 1 jest pierwszą z największych europejskich lig, która ogłosiła zakończenie sezonu. Taka decyzja wynikała ze stanowiska tamtejszego rządu. Francuscy politycy ze względu na pandemię koronawirusa nie pozwolili bowiem na dokończenie obecnych rozgrywek. Start sezonu 2020/2021 planowany jest na sierpień lub wrzesień.

Wcześniej taką samą drogą poszli Holendrzy, rozwiązanie to rekomendowano także w Belgii. Pozostałe ligi wciąż chcą wrócić do rywalizacji. Najszybciej grę miała wznowić Bundesliga, lecz niemieccy politycy wciąż nie podjęli decyzji w tej sprawie. Okazuje się, że wcale nie musi być ona pozytywna.

Według doniesień "Le Parisien" w sprawę włączył się prezydent Francji, Emmanuel Macron. Chce on przekonać rządy największych europejskich krajów, aby poszły w ślady "Trójkolorowych" i zakazały piłkarzom powrotu na boiska. Zaangażował do tego przede wszystkim francuską minister sportu, Roxanę Maracineanu.

Spotkała się już ona z ministrami Włoch oraz Niemiec, w czwartek ma rozmawiać z Hiszpanami. Włoski minister sportu, Vincenzo Spadafora, przyznał, że rozważany jest scenariusz zakończenia rozgrywek.

- Decyzje podejmowane w innych krajach, na przykład we Francji, mogą zmusić Włochy do podążenia w tym kierunku, który może stać się następnie stanowiskiem całej Europy - powiedział.