Tomasz Ćwiąkała wskazał problem Alvaro Moraty. "Poświęca na to zbyt dużo czasu"

Morata od początku mistrzostw miał problemy z internetowymi hejterami. Piłkarz otrzymywał groźby - straszne słowa kierowano też pod adresem jego najbliższych.

- Podstawą jest to, co działo się przed turniejem i w jego trakcie. Cały ten hejt, który wylał się na Moratę przede wszystkim przy okazji sparingu z Portugalią, gdy zmarnował jedną znakomitą sytuację. Kibice hiszpańscy w dużej grupie nie do końca szanowali Moratę ze względu na jego różne deklaracje: o miłości do Realu, o miłości do Atletico, później o braku miłości do poszczególnych klubów... Kibice mu to pamiętają - stwierdził Ćwiąkała w "Misji Euro" w Onecie.

Reprezentant Hiszpanii zapowiedział, że w najbliższych dniach odniesie się do ostatnich wydarzeń.

- W moim odczuciu robi błąd. Poświęca za dużo czasu krytykom i hejterom. Wiele razy dał po sobie znać, że sobie z tym nie radzi, że trafia to w niego, że płacze w trudnych momentach - stwierdził Ćwiąkała.

Morata podczas Euro miał wielkie momenty - gole strzelone Chorwacji i Włochom. Zdaniem Ćwiąkały piłkarz nie będzie atakowany z powodu niewykorzystanego rzutu karnego.

- Kiedypodchodził do karnego, to byłem przekonany, że nie strzeli. Szczerze mówiąc nie uważam, że Hiszpanie po tym meczu odwrócili się od Moraty. Takie sytuacje tam się już zdarzały. Hiszpanie potrafią docenić piłkarza za to, co zrobił wcześniej. Morata podczas tego turnieju zrobił dla kadry bardzo dużo - podsumował dziennikarz Canal+.