Tomasz Smokowski przejechał się po piłkarzu Legii Warszawa. "Nie umiem zrozumieć jego fenomenu. Przeciętny"

Legia Warszawa przeżywa obecnie trudny czas. Ekipa Kosty Runjaica przegrała wszystkie z ostatnich czterech spotkań. W minionej kolejce została rozbita przez Śląsk Wrocław (0:4).

W sobotnim spotkaniu drużyna "Wojskowych" miała swoje sytuacje, ale zupełnie nie potrafiła ich wykorzystać. W tej kwestii zawodził między innymi Maciej Rosołek, który zmarnował kilka dogodnych szans na zmianę wyniku.

Napastnik usłyszał wiele głosów krytyki nie tylko w mediach społecznościowych, ale też od ekspertów. Postawę 22-latka wziął na tapet Tomasz Smokowski w programie "Kanału Sportowego".

- Może to jest niesprawiedliwe, ale nie umiem zrozumieć naprawdę, poza faktem, że był młody i był w tym klubie od lat, fenomenu Rosołka. Uważam, że jest to piłkarz, który odchodząc dzisiaj z Legii Warszawa, miałby kłopot, by strzelać regularnie gole w klubie pokroju, z całym szacunkiem, Radomiaka Radom czy Stali Mielec. Przeciętny zawodnik - ocenił.

- Dla kilku piłkarzy występy w Legii na tym poziomie to za wysokie progi. Moim zdaniem Rosołek jest tego najlepszym przykładem - dodał, cytowany przez "Transfery.info".

Rosołek jest związany z pierwszą drużyną Legii od 2019 roku. Do tej pory wystąpił już w 105 meczach i strzelił 15 goli we wszystkich rozgrywkach. Obecna umowa młodzieżowego reprezentanta Polski obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku.