Tottenham pokonany! Drużyna Mateusza Klicha poskromiła "Koguty"

W 7. minucie piłkarze "Pawi" mogli wyjść na prowadzenie. Bamford wpadł w pole karne i oddał strzał. Jego uderzenie zdołał sparować do boku Lloris.

Sześć minut później golkiper nie zdołał jednak uchronić swojej drużyny przed stratą gola. Reguillon był bliski trafienie samobójczego. Lloris zrobił, co mógł, odbił piłkę, ale do niej dopadł Dallas i z bliska wpakował ją do siatki.

"Koguty" od razu zabrały się do odrabiania strat. W 25. minucie było już 1:1. Wyrównanie ekipie gości dał Son, któremu znakomicie podał Alli. Kilka chwil później piłka znów ugrzęzła w siatce "Pawi". Radość Kane'a nie trwała jednak długo. System VAR wyłapał, że napastnik był na minimalnym spalonym.

Tuż przed przerwą kolejny cios zadali piłkarze Leeds United. W roli głównej wystąpił Bamford, który z bliska pokonał golkipera rywali.

W drugiej połowie Tottenham szukał kolejnego gola, ale nie mógł się przebić przez defensywę "Pawi". W 72. minucie w poprzeczkę trafił z rzutu wolnego Kane.

Ostatecznie mecz zakończył się wygrana Leeds United 3:1. Wynik ustalił w 84. minucie Rodrigo. Do 90. minuty na boisku przebywał Mateusz Klich. Polak blisko szczęścia był w 83. minucie. Jego "rogal" minimalne minął bramkę Tottenhamu.